Po śmierci Bolesława Krzywoustego, zgodnie z jego ostatnią wolą, kraj miał być podzielony na dzielnice rządzone przez jego synów. Księciem zwierzchnim został wówczas Władysław II Wygnaniec, a wykonawcą ostatniej woli króla - Piotr Włostowic. Gdy wydawało się, że podział uda się sprawnie przeprowadzić, na scenę wkroczyła żona Władysława, Agnieszka. Za jej namową Wygnaniec postanowił zapanować nad całym krajem. Musiało dojść do napięć między uzurpatorem a palatynem Piotrem Włostowicem. Gdy ten ostatni wstawił się za ciemiężonym ludem, popadł w niełaski u księcia zwierzchniego. Konflikt doprowadził do wymierzenia Włostowicowi kary, na którą składało się m.in. obcięcie języka. Tak okrutna kara znana była nie tylko w średniowieczu. Jej bardzo złagodzoną wersję przedstawia ewangelista Łukasz, gdy stwierdza, że za brak wiary w anielską wieść o narodzeniu Jana Chrzciciela Zachariasz utracił zdolność mowy, zgodnie ze słowami anioła: „A OTO BĘDZIESZ NIEMY I NIE BĘDZIESZ MÓGŁ MÓWIĆ AŻ DO DNIA, W KTÓRYM SIĘ TO STANIE, BO NIE UWIERZYŁEŚ MOIM SŁOWOM, KTÓRE SIĘ SPEŁNIĄ W SWOIM CZASIE” (Łk 1,20). Czy jednak tylko o karę tu chodzi? Nie! Utrata mowy przez ojca Poprzednika Pańskiego ma wymowę o wiele głębszą. Zachariasz był kapłanem i wieść o narodzinach syna otrzymuje podczas sprawowania swej funkcji w świątyni jerozolimskiej. Na świat ma przyjść Chrzciciel zapowiadający Jezusa - Arcykapłana Nowego Przymierza. Utrata mowy przez Zachariasza to proroctwo o tym, iż zniknie kapłaństwo Starego Testamentu na rzecz jedynej ofiary złożonej na krzyżu przez Chrystusa Arcykapłana.
Historia tej świecy jest naprawdę niezwykła. Pierwotnie podarowana Piusowi IX - papieżowi zaangażowanemu na rzecz sprawy polskiej, staje się symbolem proroctwa i wraca do kraju, by później cudem ocaleć z zawieruchy wojennej. Dziś zapalana jest przez Prezydenta RP w każde Święto Niepodległości w wolnej i suwerennej Polsce.
Polska delegacja, która przybywa 29 czerwca 1867 r. do Rzymu na kanonizację świętego Jozafata Kuncewicza, ofiarowuje papieżowi Piusowi IX Świecę. Wykonana z dziewiczego wosku pszczelego, mierzy 180 cm wysokości, zdobi ją wizerunek Maryi i bogaty ornament kwiatowy. Ma być znakiem wdzięczności Polaków nie tylko za wyniesienie do chwały ołtarzy rodaka, ale także za zaangażowanie papieża na rzecz sprawy polskiej.
W związku z wizytą Leona XIV w opactwie prymasowskim benedyktynów na Awentynie Włodzimierz Rędzioch rozmawia z opatem prymasem Jeremiasem Schröderem OSB.
Przeczytaj także: Leon XIV u benedyktynów na Awentynie
Bp Wiesław Lechowicz w homilii podczas Mszy św. za ojczyznę
Lekceważenie historii i tradycji narodowych, to jak odcinanie drzewa od korzenia albo gałęzi, na której się siedzi - powiedział biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz podczas Mszy św. za ojczyznę w 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
W 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, Mszy św. w intencji narodu w stołecznej Świątyni Opatrzności Bożej przewodniczył metropolita warszawski abp Adrian Galbas, a koncelebrował m.in. biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz, kard. Kazimierz Nycz, sekretarz generalny KEP bp Marek Marczak oraz kilkudziesięciu księży.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.