Reklama

Przez Serce Syna do Ojca

„Prawosławni potrzebują kultu Bożego Miłosierdzia” - mówi ks. dr Tadeusz Rostworowski SJ

Niedziela Ogólnopolska 42/2011, str. 22

Archiwum ks. Tadeusza Rostworowskiego SJ

Ks. dr Tadeusz Rostworowski SJ w Australii

Ks. dr Tadeusz Rostworowski SJ w Australii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA CICHOŃ: - Kiedyś powiedział Ksiądz, że po śmierci na swoim grobie chciałby mieć epitafium: „Ufałem Bożemu Miłosierdziu i... spotkałem Ojca”. Dlaczego właśnie takie?

KS. DR TADEUSZ ROSTWOROWSKI SJ: - Podczas rozmowy na temat tajemnicy śmierci dziennikarka zapytała mnie, jaki chciałbym mieć napis na swoim nagrobku. Odpowiedziałem właśnie tymi słowami. W ten sposób wyraziłem swoje najgłębsze pragnienie. Jestem głęboko przekonany, że kult Bożego Miłosierdzia jest skierowany do Ojca Niebieskiego. I tak, jak przedmiotem kultu Serca Pana Jezusa jest Jego bosko-ludzkie Serce, a jego praktyka wypełnia się w wynagradzaniu za brak miłości i wdzięczności ze strony ludzi, tak przedmiotem kultu Bożego Miłosierdzia jest Ojciec bogaty w miłosierdzie. Ta z kolei praktyka spełnia się w zaufaniu do Chrystusa („Jezu, ufam Tobie”) i stawaniu się miłosiernym na wzór Ojca Niebieskiego wobec każdego człowieka. Nie mamy innego przystępu do Ojca Miłosiernego jak tylko przez Serce Pana Jezusa.

- Koordynował Ksiądz prace nad przekładem na język rumuński „Dzienniczka” s. Faustyny, który ukazał się tam w 2008 r. W jaki sposób mieszkańcy Rumunii przyjęli tę publikację?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Przyjęcie rumuńskiej wersji „Dzienniczka” stało się wielkim wydarzeniem dla bardzo wielu ludzi w tym kraju. To tłumaczenie oficjalnie zostało zaprezentowane w Bukareszcie przez abp. Ioana Robu, metropolitę bukareszteńskiego. On też napisał do niego słowo wstępne. „Dzienniczek” zaprezentowano także w księgarni świeckiej. Wśród tych, którzy o nim wtedy mówili, było kilku wybitnych prawosławnych, np. jeden z największych aktorów teatralnych Rumunii Dan Puric, były premier tego kraju Radu Vasile (on jako szef Rady Ministrów zaprosił Jana Pawła II do Rumunii), bardzo znany profesor Daniel Barbu. Wydanie rozeszło się prawie w całości (3 tys. egzemplarzy), pomimo znacznej ceny (w przeliczeniu na cenę polską - ok. 50 zł), co nie jest bez znaczenia dla ludzi w kraju, który od lat przeżywa ciężki kryzys.

- Jak zareagowali na „Dzienniczek” prawosławni, których jest w Rumunii ponad 90 proc.? Czy to prawda, że w kontekście orędzia o Bożym Miłosierdziu padły słowa: „Tu nie jesteśmy podzieleni”?

- Prawosławni entuzjastycznie przyjęli rumuńską wersję „Dzienniczka”. Jedna z osób bardzo zaangażowanych w całość tłumaczenia jest w pełni praktykującą wierną Kościoła prawosławnego. Konsultowaliśmy także wiele sformułowań z prawosławnym mnichem. Inna tłumaczka jest grekokatoliczką. W tym kontekście słowa: „Tu nie jesteśmy podzieleni” były i są najgłębszym odbiciem tego przyjęcia. Nawet teraz, kiedy komunikacja między wyznaniami znacznie się oziębiła, pozostają one aktualne.

- Relikwie św. Faustyny trafiły do cerkwi. Jak to się stało?

Reklama

- Powiem szczerze, że bardzo byłem dumny z tego, że pierwszym kościołem w Rumunii, który oficjalnie otrzymał relikwie św. Faustyny, była właśnie cerkiew prawosławna, usytuowana w centrum Bukaresztu. Oficjalnie, poprzez list napisany w języku francuskim, prosił o nie - właśnie dla prawosławnych - biskup katolicki Cornel Damian. Proboszcz cerkwi jest bardzo dumny z faktu posiadania tych relikwii! Doświadczyliśmy tego razem z s. Elżbietą Siepak ZMBM, kiedy będąc z wizytą w Bukareszcie w kwietniu 2010 r., spotkaliśmy się z nim właśnie w tym prawosławnym kościele. Po bardzo wzruszających słowach powitania otrzymaliśmy od tego duchownego prawosławne ikony pisane w Rosji. Słuchając jego przejmujących słów, czułem w swoim sercu, jak bardzo właśnie prawosławni potrzebują i pragną tego kultu.

- W jakich obszarach życia tamtejsi ludzie potrzebują Bożego Miłosierdzia?

- Wydaje mi się, że potrzeba kultu Bożego Miłosierdzia jest najgłębszą potrzebą każdego z nas! Człowiek gubi samego siebie bez miłosierdzia. Liturgię w tym kraju sprawuje się w trzech językach: rumuńskim, węgierskim, niemieckim. Powoduje to czasami duże napięcia. Rumuni potrzebują Bożego Miłosierdzia do leczenia bardzo trudnych podziałów, zwłaszcza między grekokatolikami a prawosławnymi. Komunizm pozostawił głębokie rany w duszach ludzkich. A tam był w pewnym okresie szczególnie okrutny, również dlatego, że jest to w absolutnej większości kraj prawosławny. Dlatego te rany trudno zagoić inaczej, jak tylko zwracając się do Bożego Miłosierdzia.

- Czego Ksiądz oczekuje po II Światowym Kongresie Miłosierdzia Bożego, który odbywa się w tym roku w Krakowie?

- Spodziewam się głębokiego przeżycia faktu uniwersalności i powszechności tego kultu. A także, poprzez katechezy i wystąpienia hierarchów ze świata katolickiego - i nie tylko - podjęcia próby doktrynalnego rozwoju tego kultu w wymiarze bardzo powszechnym, jak również zapalenia się gorliwością o jego rozwój.

* * *

Ks. dr Tadeusz Rostworowski, jezuita, 16 lat przebywał w Rumunii, gdzie wykładał w seminarium duchownym. Obecnie jest na misji wśród Polonii australijskiej w Melbourne.

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Przybylski do młodych w Paryżu: bądźcie zaczynem zaufania w Kościele

2025-12-30 10:35

[ TEMATY ]

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

spotkanie Taizé

Archidiecezja Katowicka

Bądźcie zaczynem budowania wzajemnego zaufania w Kościele i świecie - powiedział do młodych katolików abp Andrzej Przybylski. Metropolita katowicki bierze udział w 48. Europejskich Spotkaniach Młodych w Paryżu.

W tegorocznych 48. Europejskich Spotkaniach Młodych w Paryżu organizowanych przez braci ze wspólnoty Taize bierze udział ponad trzydziestoosobowa grupa młodych z archidiecezji katowickiej wraz ze swoimi duszpasterzami. Polskiej młodzieży towarzyszy 10 biskupów pośród których jest również abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.
CZYTAJ DALEJ

Tytuł Maryi „Współodkupicielka” nie jest absolutnie zakazany

2025-12-30 11:42

[ TEMATY ]

Maryja

współodkupicielka

Magdalena Pijewska/Niedziela

Ks. Maurizio Gronchi, profesor Papieskiego Uniwersytetu Urbaniana i konsultor Dykasterii Nauki Wiary, wyjaśnił, że nota doktrynalna Dykasterii dotycząca używania tytułów „Współodkupicielka” i „Pośredniczka” wobec Najświętszej Maryi Panny „nie stanowi absolutnego zakazu” oraz że tytuły te nadal mogą być używane w pobożności ludowej, pod warunkiem właściwego rozumienia ich znaczenia.

“To nie jest absolutny zakaz, ale nie będzie się już ich używać w dokumentach urzędowych ani w liturgii. Jeśli jednak są stosowane w pobożności ludowej, przy właściwym rozumieniu ich znaczenia, nikt nie będzie za to upominany” - powiedział Gronchi w wywiadzie dla katolickiej, hiszpańskojęzycznej edycji EWTN News. Wywiad był poświęcony opublikowanej 4 listopada noty doktrynalnej „Matka Wiernego Ludu”, w której Dykasteria Nauki Wiary, kierowana przez kard. Víctora Fernándeza, stwierdziła, że używanie tytułu „Współodkupicielka” jest „zawsze niewłaściwe”, oraz zaleciła „szczególną ostrożność” w odniesieniu do tytułu „Pośredniczka wszystkich łask”. Dokument ten wywołał kontrowersje wśród wiernych, zwłaszcza wśród tych, którzy posługują się tymi określeniami w Kościele katolickim.
CZYTAJ DALEJ

Awaria wyciągu w Rzykach ewakuowano ponad 70 osób

2025-12-30 21:58

Adobe Stock

Awarii uległ we wtorek wieczorem wyciąg narciarski w stacji narciarskiej Czarny Groń w Rzykach. Rzecznik małopolskiej straży pożarnej kpt. Hubert Ciepły powiedział PAP, że strażacy ewakuowali z kanap około 70 osób, które utknęły na trasie. Nikt nie został poszkodowany.

– Wyciąg narciarski zatrzymał się wskutek awarii. Po około 50 minutach kolejka została uruchomiona w trybie awaryjnym i rozpoczęło się przemieszczanie kanap i wysiadanie narciarzy, których było około 70. Nikt nie wymagał pomocy – powiedział rzecznik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję