Reklama

Kościół

Jasna Góra: 312. Warszawska Pielgrzymka Piesza już w Domu Matki

- Żeby Bóg był w naszym domu - tak o swoim pielgrzymowaniu mówili pątnicy 312. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej, organizowanej i prowadzonej przez paulinów. Na Jasną Górę dotarło 4,3 tys. osób w 21 grupach, które miały swoich świętych patronów.

[ TEMATY ]

Pielgrzymki 2023

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warszawska Pielgrzymka Piesza dziedzictwem nie tylko Zakonu Paulinów

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - mówił o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Paulinów.

- Warszawska Pielgrzymka Piesza jest symbolem. Jest nasza. Narodowa – podkreśliła Elżbieta- pątniczka, która na Jasną Górę wybrała się już dziesiąty raz. - Ma swoją ogromną historię. Wszyscy chyba Polacy z sentymentem o niej mówią, bo wiele lat temu nie było żadnych pielgrzymek i osoby mi znane musiały przyjechać do Warszawy, żeby móc przyjść do Matki Bożej pieszo – dodała. Kolejna z pątniczek, pielgrzymowała 37. raz. Zaczęła jeszcze jako nastolatka w latach 70-tych. - Poznałam wtedy moc pielgrzymki, bo wtedy nie było tak jak teraz. Wtedy była kiełbaska tylko w niedzielę, szło się o chlebie i zupce - wyznała z kobieta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po raz pierwszy pielgrzymka z paulińskiego klasztoru pw. Świętego Ducha wyruszyła w 1711 r. W czasie wielkiej zarazy dżumy w latach 1707-1711, paulini organizowali pokutne nabożeństwa oraz procesje wokół kościoła. Przychodziło na nie wielu mieszkańców Warszawy, zwłaszcza że, jak podają zapisy, ich owocem były cudowne uzdrowienia.

Reklama

Wówczas zrodził się pomysł, by, gdy ustanie zaraza, w dowód wdzięczności pielgrzymować pieszo na Jasną Górę. Zorganizowania pielgrzymki podjęło się wówczas popularne i ważne w życiu religijno-społecznym stolicy Bractwo Pięciu Ran Pana Jezusa. Pielgrzymka warszawska miała, i ma, więc od samego początku ofiarny, pokutno-dziękczynny charakter. Przez lata stała się źródłem i wzorem pielgrzymowania dla wielu grup.

- Nie jest to tylko dziedzictwo, które dotyczy sfery religijnej, lecz również sfery kulturowej, a więc związanej z historią Polski. Ona jest symbolem wielu innych pielgrzymich dróg, bo właśnie z pielgrzymki warszawskiej wyrosło wiele innych pielgrzymek diecezjalnych – przypomniał też o. Krzysztof Wendlik. Paulin zapowiedział, że zostały poczynione starania, aby Warszawska Pielgrzymka Piesza, całe jej dzieło, zostało wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego w Narodowym Instytucie Dziedzictwa.

W sztafecie pokoleń

Specyfiką paulińskiej pielgrzymki warszawskiej jest jej wielopokoleniowość. Pielgrzymują ludzie w każdym wieku, od rodzin z dziećmi, przez młodzież, aż po osoby starsze. Zdarza się, że idą rodzice z dziećmi i dziadkowie.

Reklama

W pokoleniowej sztafecie idą też biali zakonnicy. Po raz pierwszy prowadzili pielgrzymów na czele swoich grup paulińscy neoprezbiterzy: o. Patryk Mazgaj, o. Marcin Śpiewak, o. Sylwester Guss. Ponad połowa życia sędziwego 90-letniego paulina o. Melchiora Królika to warszawska pielgrzymka, bo był jej pątnikiem prawie 60 razy. Jak zauważył „złoty jubileusz” chodzenia już dawno za nim, teraz z racji wieku i zdrowia korzysta z samochodu, a współbracia „użyczają mu swoich rąk”, by na wózku mógł przeżywać ten szczególny dla niego czas. Nie wyobraża sobie jednak sierpnia bez warszawskiej pielgrzymki. Zakonnik od lat stara się też ją dokumentować. - Piesza Pielgrzymka jest moim życiem. Głoszę chwałę Matki Bożej - podkreślił paulin.

Karol Porwich/Niedziela

O. Melchior Królik

O. Melchior Królik

W tym roku w duchu programu duszpasterskiego w Polsce o Kościele, zgłębiano prawdę, że „Sakramenty dają życie”.

- Pielgrzymka jest zawsze zaproszeniem Boga do nawrócenia człowieka – podkreślił o. Piotr Łoza, paulin.

Wejście Warszawskiej Pielgrzymki na Jasną Górę uznawane jest za ukoronowanie głównego sierpniowego szczytu pielgrzymkowego w Częstochowie.

Karol Porwich/Niedziela

Karol Porwich

2023-08-14 19:26

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Pielgrzymki z diec. sandomierskiej, zielonogórsko-gorzowskiej i warmińskiej już dotarły!

[ TEMATY ]

Pielgrzymki 2023

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasną Górę dotarły już piesze pielgrzymki z diecezji sandomierskiej, zielonogórsko-gorzowskiej i arch. warmińskiej. Pątnikom towarzyszyły intencje o jedność i bezpieczeństwo w Ojczyźnie, pokój na świecie, miłość w rodzinach i o nowe powołania kapłańskie i zakonne. W sumie w tych trzech grupach przybyło ponad 1,6 tys. pielgrzymów.

Na Jasną Górę przybyło 860. pielgrzymów, a około 1,5 tys. osób łączyło się z kompanią „sztafetowo”, czyli maszerowali przez jeden dzień, po czym przyjeżdżali do Sanktuarium, by tu się pomodlić.
CZYTAJ DALEJ

Francja: skauci na ołtarzu, zabici z nienawiści do harcerstwa

2025-12-15 10:30

[ TEMATY ]

młodzi

męczennicy

Francja

Niemcy

Vatican Media

Katedra Notre Dame, obraz przedstawiający nowych błogosławionych, męczenników II wojny światowej

Katedra Notre Dame, obraz przedstawiający nowych błogosławionych, męczenników II wojny światowej

Ruch harcerski ma 14 nowych błogosławionych. Wśród 50 ofiar niemieckiego nazizmu, które w sobotę zostały beatyfikowane w katedrze Notre Dame w Paryżu, są również francuscy harcerze. Zostali zabici przez Niemców, ponieważ byli katolickimi skautami – podkreśla Paul Dupont, archiwista Scouts et Guides de France.

Historie nowych błogosławionych świadczą o sile harcerskich ideałów w najtrudniejszych wojennych warunkach. Francuscy męczennicy to młodzi mężczyźni, którzy zostali wysłani na przymusowe roboty do Niemiec. Co znamienne, tylko połowa z 14 beatyfikowanych skautów była zaangażowana w ruch harcerski przed wyjazdem na roboty. Pozostali poznali harcerstwo dopiero w niewoli i to już na robotach złożyli harcerską przysięgę.
CZYTAJ DALEJ

Minister Rabenda: prezydent podpisał nowelizację ustawy górniczej

2025-12-15 17:08

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy górniczej - napisał w poniedziałek na portalu X minister w kancelarii prezydenta Karol Rabenda. Nowelizacja przewiduje m.in. osłony dla odchodzących z pracy pracowników przedsiębiorstw górniczych.

„Ustawa nie jest idealna, mamy tego świadomość. Po rozmowach ze stroną społeczną Pan Prezydent podjął decyzje, że wystąpi z inicjatywą zmiany tej ustawy by objęła wszystkich górników. Nie można doprowadzić do sytuacji gdzie pracownicy jednej branży będą różnie traktowani w Polsce” - napisał Rabenda.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję