Reklama

Zraniona miłość

Ciężki jest człowiek jak krzyż

Z miłości Bóg stworzył człowieka. Z miłości go odkupił.
A gdy umierał za człowieka na krzyżu, wołał: Pragnę - miłości.
Wielki Post to czas powrotu do Boga i do siebie.
To również szansa, aby człowiek wreszcie miłością na miłość odpowiedział.
Miłość za miłość.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówił kiedyś Mojżesz:
„…Ja sam nie mogę już nosić ciężaru was wszystkich. (…) Jak zdołam sam udźwignąć wasz ciężar, wasze brzemię…” (Pwt 1, 9.12).
A nowy Mojżesz powiada: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy …” (Mt 11, 28).
Ciężki jest człowiek - jak krzyż. Ciężki dla innych, ciężki dla siebie.
Nieopanowany - każdy ból, niewygoda staje się znakiem końca świata.
Niestały - jutro odwoła wszystko, co przyrzekł dzisiaj.
Obojętny - jedynym bogiem, przed którym codziennie klęka, jest on sam.
Jego stylem życia jest dyskoteka.
Żyć szybko, głośno i bez zobowiązań.
Nieznośna lekkość bytu. Tylko dlaczego tak ciężko?
Psychologowie nie wyrabiają się z pacjentami.
Apteki oferują coraz to nowe tabletki na ból głowy i na ból sumienia.
A telewizja nie musi szukać chętnych do spowiedzi z życia przed kamerą.
Tak ciężko, że już mamy siebie dosyć, chcemy to komuś wyrzucić.
Ja sam już nie mogę nosić tego ciężaru…
Więc nie noś sam.
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście…” (Mt 11, 28).
Którzy nie możecie siebie znieść.
Jak zrozumieć człowieka? - Bóg na niego czeka, a on? On na sprzedaż...
„Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest?” (por. 1 Kor 6, 19) - przypomina nam św. Paweł.
A pamięć nasza taka krótka.
Ochrzczeni, obdarzeni godnością Dziecka Bożego - „za wielką cenę nabyci” (por. 1 Kor 6, 20).
Tymczasem wszystko jest na sprzedaż.
Codzienne oferty sprzedaży za wycieraczkami samochodów...
Coraz to nowe agencje nowoczesnego niewolnictwa.
Żywe wystawy przed hotelami. Ciało na sprzedaż. Życie na godziny.
Kioski zasypane magazynami dla dorosłych, którzy jeszcze nie dorośli.
Wszystko na sprzedaż.
Dziś nie obnaża się innych siłą. Świat w sposób wyrafinowany sprawia, że sami pozbawiamy się szat Dziecka Bożego.
A Pan Jezus przez świat pohańbiony nie pozwolił sobie odebrać Bożego Synostwa.
Obnażony z szat, ale nie z godności.

* * *

Panie Jezu, na ołtarzach świata przypominasz nam, że za wielką cenę zostaliśmy nabyci.
Niech pokarm Twojego Ciała broni nas przed pokusą traktowania naszych bliźnich jak przedmiotu, jak towaru.
Niech duch miłości odnowi świątynie Twojej chwały, którymi my jesteśmy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła historia Świecy Niepodległości. Dar Polaków dla papieża przetrwał wojnę

2025-11-10 14:19

[ TEMATY ]

historia

Świeca Niepodległości

dar Polaków

YouTube/Archidiecezja Warszawska

Świeca Niepodległości

Świeca Niepodległości

Historia tej świecy jest naprawdę niezwykła. Pierwotnie podarowana Piusowi IX - papieżowi zaangażowanemu na rzecz sprawy polskiej, staje się symbolem proroctwa i wraca do kraju, by później cudem ocaleć z zawieruchy wojennej. Dziś zapalana jest przez Prezydenta RP w każde Święto Niepodległości w wolnej i suwerennej Polsce.

Polska delegacja, która przybywa 29 czerwca 1867 r. do Rzymu na kanonizację świętego Jozafata Kuncewicza, ofiarowuje papieżowi Piusowi IX Świecę. Wykonana z dziewiczego wosku pszczelego, mierzy 180 cm wysokości, zdobi ją wizerunek Maryi i bogaty ornament kwiatowy. Ma być znakiem wdzięczności Polaków nie tylko za wyniesienie do chwały ołtarzy rodaka, ale także za zaangażowanie papieża na rzecz sprawy polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Bp Lechowicz: lekceważenie narodowych tradycji, to jak odcinanie gałęzi, na której się siedzi

2025-11-11 10:34

[ TEMATY ]

bp Wiesław Lechowicz

lekceważenie

narodowe tradycje

odcinanie gałęzi

PAP

Bp Wiesław Lechowicz w homilii podczas Mszy św. za ojczyznę

Bp Wiesław Lechowicz w homilii podczas Mszy św. za ojczyznę

Lekceważenie historii i tradycji narodowych, to jak odcinanie drzewa od korzenia albo gałęzi, na której się siedzi - powiedział biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz podczas Mszy św. za ojczyznę w 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

W 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, Mszy św. w intencji narodu w stołecznej Świątyni Opatrzności Bożej przewodniczył metropolita warszawski abp Adrian Galbas, a koncelebrował m.in. biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz, kard. Kazimierz Nycz, sekretarz generalny KEP bp Marek Marczak oraz kilkudziesięciu księży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję