Reklama

Benedykt XVI

Tornielli: sześć lat po rezygnacji Benedykt XVI nadal towarzyszy Kościołowi

Przed sześciu laty Kościołem i światem wstrząsnęła bezprecedensowa i niespodziewana wiadomość o rezygnacji Benedykta XVI. Do tego wydarzenia powraca dziś dyrektor programowy watykańskich mediów. Porównuje je do przysłowiowego gromu z jasnego nieba.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrea Tornielli przyznaje, że dymisja Benedykta XVI naznaczyła historię Kościoła. Podkreśla jednak, że byłoby ogromnym błędem, gdyby wydarzenie to przysłaniało nam doniosłe znaczenie całego ośmioletniego pontyfikatu Josepha Ratzingera.

- Byłoby to błędem, ponieważ papież Benedykt swym świadectwem i nauczaniem towarzyszył i nadal towarzyszy Kościołowi – powiedział Radiu Watykańskiemu Andrea Tornielli. – Świadectwo. Pomyślmy na przykład o przyszłym kościelnym szczycie na temat ochrony nieletnich i o tym, jak papież Benedykt swoją decyzją, by spotykać się z ofiarami nadużyć, przyczynił się do zmiany mentalności w Kościele. Nauczył nas patrzeć na ofiary jak na osoby, które trzeba przyjąć i wysłuchać ze współczuciem. Także jego nauczanie jest bardzo bogate. Pomyślmy choćby o tym, że nawet sekularyzację potrafił on odczytywać jako zjawisko pozytywne, które ogołociło Kościół ze swych bogactw i przywilejów, a tym samym w jakiś sposób go oczyściło. Również papież Benedykt przedstawiał ideał Kościoła, który nie jest samowystarczalny, nie wierzy w samego siebie, w swoje możliwości, lecz wszystko musi otrzymać od Boga, aby stać się kanałem, poprzez który Bóg dociera do ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-02-11 17:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie zapomnimy jego oczu

19 kwietnia mija 8 lat od wyboru papieża Benedykta XVI. Ojciec Święty zakończył swój pontyfikat 28 lutego 2013 r. Nikt nawet przez ułamek sekundy nie pomyślał, że papież zrezygnuje z pełnienia swego urzędu. Oczywiście, przy takiej okazji dziennikarze prześcigali się w różnych domysłach i opiniach, mówiąc o jego stanie zdrowia, o stanie głównych struktur Kościoła, o stanie naszej wiary - powodów rezygnacji podawano wiele. Przez ten fakt Ojciec Święty dał światu piękną katechezę. Zwrócił uwagę świata na Kościół jako instytucję bosko-ludzką; na sprawę prymatu Piotrowego, który związany z człowiekiem, niesie z sobą ogromną odpowiedzialność przed Bogiem; a także na to, że żaden następca Piotra, choć wydaje się kimś najważniejszym w Kościele, nie jest jego właścicielem, ale najpokorniejszym sługą, i jako taki właśnie, jako sługa, może w pewnym momencie stwierdzić, że nie ma już sił, i prosi, by zastąpił go ktoś inny. Sługa, pracownik może być zmieniony, więcej - w poczuciu odpowiedzialności za dzieło sam może zrezygnować z pełnionej funkcji i papież chce teraz wspierać Kościół w bardziej dostosowanej do swojej sytuacji formie.
CZYTAJ DALEJ

Jak będzie w czyśćcu? Fulla Horak o życiu pozagrobowym

[ TEMATY ]

czyściec

Adobe.Stock

Nieprzeliczona, nieobjęta wprost myślą jest rozmaitość tych mąk, gdyż każda wina ma swój odpowiednik w cierpieniu. Najstraszniejszą męką duszy jest tęsknota za Bogiem, którą odczuwa stale z wyjątkiem okresu, który spędza w niektórych kręgach czyśćca, gdzie niemożność zwracania się do Niego myślą – jest najokrutniejszą męką właśnie.

We wszystkich zresztą innych kręgach dusza rwie się ku górze, ku światłu, ku Bogu i cierpi z powodu niemożności zbliżenia się do Niego przez swoje nieodpokutowane jeszcze winy. Żadne pragnienie, do jakiego serce ludzkie jest zdolne, nie może się z tym równać, gdyż jest to pragnienie powrotu do swego Stwórcy i Pana wiedzącej, wyzwolonej już z ciasnoty zmysłów, nieśmiertelnej duszy. Bóg ciągnie ją ku sobie jak olbrzymi o prze-możnej, obezwładniającej sile magnes. Tęsknota za Bogiem jest więc czymś, czego dusza wyzbyć się nie może, tak jak ślepe, bezwolne opiłki metalu nie mogą przestać rwać się ku przyciągającym je biegunom. Tęsknota ta jest więc niejako tłem, na którym zarysowują się rozmaite desenie i zygzaki cierpień, udręczeń i stanów pokutującej duszy.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci

2025-11-02 20:27

Karolina Podlewska

„…Wasza modlitwa w obronie najsłabszych, pozbawionych głosu istot jest wyrazem nie tylko głębokiej wrażliwości na los najmniejszych, ale również jest wyrazem podziwu i szacunku dla samego Boga i prawa, które ustanowił…” – napisał abp Marek Jędraszewski.

W poniedziałek, 27 października 2025 r. o godz. 18.00 w kościele Niepokalanego Serca Maryi przy klasztorze Sióstr Felicjanek w Krakowie została odprawiona Msza św. z okazji 45-lecia Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci. Koncelebrowali ją ks. dr Paweł Gałuszka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie i Diecezjalny Duszpasterz Rodzin, ks. Jacek Kurzydło, rektor kościoła sióstr felicjanek i dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie, ks. prof. Edward Staniek, wieloletni rektor kościoła sióstr felicjanek, i ks. Seweryn Puchała, duszpasterz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję