Reklama

Europa

Abp P. Pezzi z Moskwy o 25-leciu struktur Kościoła w Rosji

Dokładnie 25 lat temu – 13 kwietnia 1991 – św. Jan Paweł II przywrócił struktury Kościoła katolickiego w ówczesnym ZSRR po ponad 70 latach faktycznego jego nieistnienia w Rosji. O tej rocznicy i o zmianach, jakie dokonały się w życiu religijnym tego kraju w minionym ćwierćwieczu, opowiedział Radiu Watykańskiemu arcybiskup archidiecezji Matki Bożej w Moskwie, Paolo Pezzi po powrocie z dwudniowego pobytu w Libanie i Syrii wraz z przedstawicielami Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.

[ TEMATY ]

Rosja

wikipedia.org / foter.com / CC BY-SA 3.0

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O pozytywnych zmianach w tym zakresie świadczył – zdaniem arcybiskupa – sam fakt wizyty wspólnej delegacji katolicko-prawosławnej z Rosji w obu wspomnianych krajach w dniach 6-7 kwietnia w celu zapoznania się z sytuacją tamtejszych chrześcijan, wspierania nowych inicjatyw i koordynowania pomocy dla nich. „Mogliśmy zobaczyć niektóre kościoły i zapoznać się z działaniami, przede wszystkim w Libanie, gdzie byliśmy w obozie dla uchodźców syryjskich, spotkaliśmy się z niektórymi rodzinami i odwiedziliśmy stołówkę dla najuboższych” – wspominał rozmówca rozgłośni papieskiej.

Zaznaczył następnie, że w Damaszku delegacja spotkała się ze wszystkimi obecnymi tam instytucjami i organizacjami chrześcijańskimi, wysłuchała świadectw tych, który przeżyli niedawne działania zbrojne na tych ziemiach oraz jak tamtejsi chrześcijanie żyją wiarą, jak przeżywają dramat przymusowego opuszczenia swych domostw, jakie są ich oczekiwania i pragnienia powrotu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Abp Pezzi podkreślił, że dziś w obliczu ogromu przemocy, ucieczki chrześcijan i wielkich zniszczeń można mówić o prawdziwej diasporze, zwłaszcza że w niektórych miejscowościach zburzono od 60 do 90 proc. domów. Mimo to goście z Rosji zetknęli się z postawą wielkiego otwarcia i przyjęcia oraz z pragnieniem pozostania na miejscu. „Oczywiście spotkaliśmy osoby bardzo doświadczone, które jednak nie straciły nadziei, a to, co mnie szczególnie poruszyło, to całkowity brak u tych ludzi jakichkolwiek form wrogości do tych, którzy postępowali źle z chrześcijanami” – stwierdził z uznaniem katolicki metropolita w Moskwie.

W tym kontekście zauważył, że wyjazd wspólnej delegacji chrześcijańskiej z Rosji na Bliski Wschód jest konkretnym przykładem tego rozumienia jedności, „którą buduje się, «idąc»”, jak mówił o tym Franciszek po spotkaniu z patriarchą Cyrylem w Hawanie w lutym br. Chodzi o pojmowanie jedności nie jako czegoś statycznego czy doktrynalnego, ale jako coś „w drodze” i jako świadectwo działania wobec tych, którzy najbardziej cierpią – wyjaśnił hierarcha.

Wyraził z kolei wielką wdzięczność św. Janowi Pawłowi II za jego decyzję z 1991, gdyż „ustanowienie tych struktur kościelnych umożliwiło rzeczywiście rozpoczęcie także pracy duszpasterskiej z katolikami”. Powołując się na świeże przykłady z Syrii przypomniał, że tam, gdzie jest biskup, jest Kościół, jest możliwość przeżywania jedności z Piotrem, przyjmowania sakramentów i dawania świadectwa o swej wierze.

„Chciałbym również wyrazić wdzięczność wszystkim kapłanom z zagranicy, gdyż oczywiście Kościół katolicki w Rosji nie miał w latach dziewięćdziesiątych [XX wieku] własnego duchowieństwa, które dosłownie oddało życie, aby ludzie i wspólnoty katolickie w tym kraju wzrastali w wierze” – oświadczył metropolita z Moskwy. Dodał, że trzeba zawsze i przede wszystkim dziękować Bogu za to, co daje, a następnie nigdy nie należy tracić nadziei, „gdyż nawet w najtrudniejszych sytuacjach jest światło, które pozwala nam iść naprzód”.

Na zakończenie rozmowy z Radiem Watykańskim abp Pezzi przywołał rozmowę z pewną staruszką, która w wieku 10 lat została w latach trzydziestych zesłana na Syberię. Jej matka zapewniła ją, że chociaż wszystkie kościoły zostały zniszczone, to „pamiętaj, że pewnego dnia ujrzysz znów kapłana a te kościoły odrodzą się na nowo”. „I wie ojciec, po 45 latach jestem świadkiem, że to, co powiedziała mi moja mama, jest prawdą a ja nigdy przez te lata nie straciłam nadziei” – przytoczył słowa wzruszonej staruszki arcybiskup, sam również głęboko poruszony.

2016-04-13 17:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rosja: Cały świat włączył się w nawracanie Syberii

[ TEMATY ]

Rosja

Syberia

Karol Porwich

Praca duchownych katolickich na Syberii to praca misyjna, w swojej działalności współpracują z innymi wyznaniami, a wierni i duchowni katoliccy w tym miejscu świata to mieszanka narodowości – mówi PAP proboszcz katedry w Irkucku o. Włodzimierz Siek.

Proboszcz katedry jest zarazem wikariuszem generalnym diecezji św. Józefa – największej terytorialnie diecezji rzymskokatolickiej na świecie. Obejmuje ona obszar blisko 10 mln km2. „Na tak rozległym terenie mamy pięć dekanatów” – mówi o. Siek, ale zastrzega, że dane te są umowne. W diecezji są bowiem dekanaty mające tylko trzy parafie, zamiast pięciu. Parafie istnieją w większych miastach, poza nimi pod opieką duchownych są mniejsze „punkty dojazdowe”.
CZYTAJ DALEJ

Już w sobotę Ikona Jasnogórska wróci do katedry Notre-Dame. Jakie są polskie związki ze słynną świątynią?

W ponad 800-letniej historii świątyni na wyspie Île-de-la-Cité nie brakuje śladów polskich. Już w XII w. – podczas paryskich studiów – modlił się w niej późniejszy biskup krakowski i kronikarz Wincenty Kadłubek, a sto lat po nim Witelon, mnich, fizyk, matematyk i filozof. 8 listopada br. będzie miała miejsce wyjątkowa uroczystość ponownego wprowadzenia Ikony Jasnogórskiej do Kaplicy Polskiej w katedrze Notre-Dame.

Przez stulecia do katedry przybywały kolejne pokolenia Polaków pobierających nauki na Sorbonie. Wystarczy wspomnieć choćby Jana Radlicę, z uwagi na niski wzrost zwanego Minorem, który po powrocie do kraju w 1380 r. został kanclerzem koronnym i biskupem krakowskim, albo Tomasza z Krakowa, który w 1385 r, uzyskał w Paryżu stopień mistrza i wykładowcy teologii.
CZYTAJ DALEJ

Bp John Bogna Bakeni z Nigerii: Jako Kościół staramy się dawać nadzieję prześladowanym

2025-11-06 17:49

[ TEMATY ]

Nigeria

kościół prześladowany

bp John Bogna Bakeni

BP KEP

Bp John Bogna Bakeni i bp Janusz Ostrowski.

Bp John Bogna Bakeni i bp Janusz Ostrowski.

Jako Kościół staramy się dawać nadzieję prześladowanym chrześcijanom – powiedział dziś w Warszawie bp John Bogna Bakeni, biskup pomocniczy diecezji Maiduguri w Nigerii. Sytuacji chrześcijan w tym kraju będzie poświęcony XVII Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym obchodzony w niedzielę, 9 listopada.

W czwartek, 6 listopada, podczas konferencji prasowej w Warszawie, o sytuacji prześladowanych chrześcijan mówili: bp John Bogna Bakeni, biskup pomocniczy diecezji Maiduguri w Nigerii; bp Janusz Ostrowski, biskup pomocniczy archidiecezji warmińskiej, członek Komisji Episkopatu ds. Misji; ks. Joseph Abu z archidiecezji Abudży w Nigerii, który jest stypendystą Pomocy Kościołowi w Potrzebie oraz ks. dr hab. Jan Żelazny, dyrektor sekcji polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie, która co roku organizuje Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję