Reklama

Na krawędzi

Chrzest Jasia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przemysław Fenrych

Kiedy ojciec Stanisław polał główkę Jasia święconą wodą, chłopczyk wyraźnie się rozpromienił, kiedy olejem krzyżma naznaczył mu krzyżyk na główce, przyjął znak w ogromnym skupieniu. Nie protestował nawet, gdy chrzestna wkładała mu białą szatę, choć prawdę rzekłszy, szatka była trochę "dziewczyńska". A przez całą uroczystość, od początku do końca, był ożywiony, radosny i spokojny, nawet w czasie kazania... No, dobrze - w czasie kazania trochę się zdrzemnął. Co on rozumiał? Nie mam pojęcia - na razie nie ma z półtoramiesięcznym niemowlątkiem komunikacji werbalnej - jest wokalna i wizualna, ale choć one ważniejsze, to przecież mniej precyzyjne. Ale z całą pewnością było mu dobrze.
Na koniec obrzędu ojciec Stanisław podniósł Jasia wysoko do góry: popatrzcie, w naszej wspólnocie jest nowy chrześcijanin, wszystkie dary Kościoła stoją przed nim otworem, może robić wszystko, co dobre, jest w nim moc Zmartwychwstałego i siła Wspólnoty!
Sporo zdjęć pozostało nam z uroczystości - jedno wszakże wydaje mi się szczególnie wymowne. Nie ma na nim Jasia, a jednak jest wszystko, co Jaś otrzymał - a wraz z nim my wszyscy, jego rodzina. Na pierwszym planie jest zapalony paschał, symbol Chrystusa, który przezwyciężył grzech i śmierć - od tej świecy Wojtek, ojciec chrzestny Jasia, zapalił inną świecę, znak Światła, które odtąd będzie Jasiowi towarzyszyło przez całe życie, światła, którym - miejmy nadzieję - będzie się dzielił z innymi. W tyle jest chrzcielnica, jest w niej woda, którą Jaś został ochrzczony i wprowadzony do wspólnoty Kościoła. Bliżej jest ołtarz przygotowany do Eucharystii - sakrament chrztu otworzył Jasiowi bramę do pełnego uczestnictwa w tym najważniejszym z sakramentów. Widać też na zdjęciu kapłana głoszącego Słowo Boże. Od pierwszych wieków chrześcijaństwa przed przyjęciem sakramentu katechumen przechodzi długą drogę przygotowania, poznawania nauki chrześcijańskiej i wynikających z nawrócenia obowiązków. Nadal tak jest, gdy chrzest przyjmuje osoba dorosła. Kościół jednak od samego początku udziela sakramentu chrztu także dzieciom - przecież ten dar jest zawsze tak bardzo niezasłużony, a równocześnie daje człowiekowi tak wielką moc! Skoro zatem chrzest otrzymał niemowlaczek, którego stan świadomości jest mało znany, to właśnie sakrament rozpoczyna okres wprowadzania Jasia w tajemnice chrześcijaństwa - rozpoczyna go kapłan, ale najwięcej do zrobienia mają rodzice. No i chrzestni z dziadkami do pomocy. A nad tym wszystkim na zdjęciu jest obraz Matki Bożej. Jasnogórska Pani patrzy z ikony, jakby Jasiowi i wszystkim zgromadzonym mówiła: zrób wszystko, cokolwiek On ci powie!
Mnóstwo zdjęć powstało w czasie uroczystości: Jaś polewany wodą, namaszczany, uśmiechnięty po sakramencie. Ale bodaj żadne nie mówi tyle, co to z paschałem na pierwszym planie... Chrzest już za nami, rozpoczęła się wcale niełatwa, a przecież radosna droga do następnych sakramentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Telegram Leona XIV po zamachu w Sydney

2025-12-15 15:14

[ TEMATY ]

telegram

Leon XIV

Vatican Media

Ojciec Święty przesłał na ręce arcybiskupa Sydney Anthony’ego Fishera OP telegram po zamachu na plaży Bondi w Sydney, w którym zginęło 16 osób, a dziesiątki zostały ranne. Papież zapewnia o duchowej bliskości i modlitwie w intencji ofiar, poszkodowanych i ich rodzin.

Watykańskie Biuro Prasowe opublikowało treść telegramu, podpisanego przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolina. Hierarcha zapewnia w nim o „głębokim smutku”, z jakim Papież przyjął wiadomość o strasznym zamachu, do którego doszło pośród członków społeczności żydowskiej, zebranej w Sydney na obchody święta Chanuki.
CZYTAJ DALEJ

Rocznik Kościoła 2024: Ponad 75 proc. uczniów brało udział w lekcjach religii

2025-12-16 11:15

[ TEMATY ]

religia w szkole

Karol Porwich/Niedziela

W roku szkolnym 2024/2025 w lekcjach religii we wszystkich typach placówek edukacyjnych uczestniczyło 75,6 proc. uczniów. Najwyższa frekwencja była w diecezji tarnowskiej, a najmniejsza w archidiecezji warszawskiej – wynika z zaprezentowanych we wtorek danych Rocznika Statystycznego Kościoła.

Praktyki religijne stabilizują się: w 2024 r. dominicantes = 29,6%, communicantes = 14,6% (WZROST względem 2023 r.). Widać też wzrost communicantes względnego – w 2024 r. wyniósł 49,5%, co oznacza, że prawie co druga osoba obecna na Mszy św. przyjmuje Komunię. W latach 2018–2024 liczba księży inkardynowanych spadła o 6,4%, a posługujących duszpastersko w parafiach o 11,7%. Liczba alumnów diecezjalnych spadła r/r o 5,3%, a od 2018 roku o ponad 50%. Ubywa także sióstr w zgromadzeniach czynnych (od 2018 roku o ponad 2 tys.). Jednocześnie rośnie liczba diakonów stałych: z 99 (2022) do 109 (2024). Dane pokazują również silne zróżnicowanie geograficzne (m.in. najwyższe wartości w diecezjach tarnowskiej, rzeszowskiej i przemyskiej) oraz zmiany w liczbie sakramentów: m.in. mniej chrztów, ślubów i bierzmowań, co wiąże się z demografią i przemianami kulturowymi. W roczniku znajdziecie także dane o społecznym wymiarze Kościoła – np. o zabytkach nieruchomych w gestii parafii: to ponad 40,5 tys. obiektów, z których blisko 60% udostępniono do zwiedzania. ISKK
CZYTAJ DALEJ

Wiara na całe życie? Dlaczego Amerykanie zostają albo odchodzą od religii

2025-12-16 18:43

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Stany Zjednoczone

Ameryka

religie

Vaican Media

Większość Amerykanów, którzy zrywają z religią wyniesioną z domu, robi to bardzo wcześnie - zanim skończą 30 lat. Natomiast aż 84 proc. tych, którzy w dzieciństwie mieli pozytywne doświadczenia, pozostaje przy religii, w której zostali wychowani. Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, co naprawdę stoi za tymi decyzjami – i dlaczego dla wielu wiara zostaje na całe życie.

Ponad połowa (56 proc.) dorosłych Amerykanów wciąż identyfikuje się z religią swojego dzieciństwa. Najczęściej dlatego, że wierzą w jej nauczanie – takie przekonanie deklaruje 64 proc. badanych. Dla podobnego odsetka – 61 proc. - religia „zaspokaja potrzeby duchowe” i „nadaje życiu sens” – 56 proc. Wspólnota, tradycja czy przyzwyczajenie są ważne, ale rzadziej kluczowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję