Reklama

Tygodnik

Natura ma lecznicze działanie

Badania naukowe wyraźnie potwierdzają, że obcowanie ze środowiskiem naturalnym wpływa na poprawę sił witalnych, a także ludzkiej odporności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dorośli zauważają, że współczesne dzieci mają mniej kontaktu z naturą i rzadziej bawią się na świeżym powietrzu niż oni w ich wieku. Nauka potwierdza, że przebywanie w otoczeniu dzikiej przyrody ma korzystne działanie na wiele sfer życia – zarówno dzieci, dorosłych, jak i seniorów. Kontakt z naturą jest nie tylko przyjemny, ale i po prostu zdrowy. Już 30 min tygodniowo, które spędza się na łonie przyrody, znacząco poprawia komfort życia.

Nadciśnienie i cukrzyca

Badania prof. Richarda Ryana z Rochester University dowiodły, że obcowanie z przyrodą przynosi ukojenie i pomaga pozbyć się zmęczenia. Przeprowadził on pięć eksperymentów na 537 studentach; m.in. najpierw brali oni udział w 15-minutowym spacerze po korytarzach budynku, a następnie – w trwającej tyle samo przechadzce wzdłuż rzeki. Później profesor badał ich poziom energii. Okazało się, że już zaledwie 20 min obcowania z naturą dziennie wystarczy, by relaks był na tyle silny, aby badani poczuli znaczny przypływ sił witalnych. – Odkryliśmy, że spędzanie czasu na terenach zielonych lub mieszkanie w otoczeniu przyrody przynosi różnorodne zdrowotne korzyści. Obniża ryzyko przedwczesnej śmierci, cukrzycy typu II, chorób układu krążenia, przedwczesnego porodu i wydłuża sen – podkreśliła Caoimhe Twohig-Bennett, kierownik działu badań w brytyjskim czasopiśmie Environmental Research.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Naukowcy z University of East Anglia, którzy przeprowadzili badania na prawie 300 mln osób z dwudziestu krajów, wskazują, że ludzie mający bezpośredni kontakt z naturą mają niższe ciśnienie rozkurczowe i wolniejsze tętno, a także znacząco mniejszy poziom kortyzolu w ślinie, czyli fizjologicznego markera stresu. Przegląd 143 innych badań opublikowanych w Environmental Research wykazał, że ludzie z dostępem do terenów zielonych mają na ogół wolniejsze tętno, niższe ciśnienie krwi i niższy poziom we krwi hormonu stresu – kortyzolu.

Zdrowie dla dzieci

Badanie American Institutes for Research (AIR), przeprowadzone już w 2006 r., wykazało, że uczniowie szóstej klasy, którzy uczestniczyli w trzech programach edukacji na świeżym powietrzu, mają lepsze umiejętności rozwiązywania konfliktów. Naukowcy w Chinach w 2013 r. przeprowadzili badanie 60 tys. dzieci w wieku od 2 do 17 lat, które wykazało, że regularna ekspozycja na naturę lub zieleń wokół ich szkół zmniejszyła częstość występowania zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD). Badanie na Uniwersytecie Illinois przyniosło podobne wyniki. Badania zrealizowane w ramach kampanii „HEAD UPPERS 2021” wykazały, że 86% rodziców wspomina, iż sami jako dzieci chętnie przebywali na zewnątrz – o wiele chętniej, niż czynią to obecnie ich własne dzieci. Zdaniem 63% rodziców, nie dzieje się tak w pokoleniu ich dzieci z powodu uzależnienia młodego pokolenia od technologii.

Reklama

Naukowcy z Anglia Ruskin University zauważyli natomiast, że kontakt z przyrodą ma dla człowieka korzystny wpływ na obraz samego siebie. – Często towarzyszy temu odczucie przyjemności, np. gdy czyjś wzrok przykuwa widok zachodzącego słońca. Środowisko, które nie wymaga niepodzielnej uwagi człowieka, może też wewnętrznie go wyciszać. To z kolei może nasilać współczucie wobec samego siebie, szacunek do ciała i docenienie tego, że jest ono częścią szerszego ekosystemu wymagającego ochrony i opieki. Dostęp do natury może też oznaczać, że dana osoba spędza więcej czasu na zewnątrz, angażując się w aktywności wymagające koncentracji na funkcjonalności ciała – wyjaśnił autor badania prof. Viren Swami z ARU.

Trwalsze rodziny

Szybka urbanizacja wywołuje przewlekłe problemy zdrowotne człowieka, jest także powodem rzadszej interakcji ze światem przyrody. Coraz częściej naukowcy mówią nawet o „zaburzeniu deficytu natury”, które, oczywiście, jest terminem nieklinicznym. Jest to niebezpieczeństwo szczególnie dla dzieci i młodzieży z wielkich miast, ale także – coraz częściej – dla całych rodzin.

Autorzy badań na amerykańskim Uniwersytecie llinois udowodnili, że obcowanie z przyrodą wzmacnia więzi społeczne i sprawia, iż znacznie rzadziej wpadamy w gniew i irytujemy się oraz łagodniej odnosimy się do bliskich. Tym samym badanie wykazało, że rodziny mieszkające poza wielkimi miastami i te, które regularnie nawiązują kontakt z przyrodą, są szczęśliwsze, a ich więzi – trwalsze.

Publikacja dofinansowana ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu, nr projektu: SONP/SN/550964/2022, kwota dofinansowania: 500 000,00 zł, całkowita wartość projektu: 556 000,00 zł.

MEN

2022-11-15 12:37

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zatrzymać samozagładę

Choć świadomość ekologiczna Polaków jest coraz większa, a każdego roku miliony złotych są przeznaczane na edukację, to wciąż nie brakuje osób, które śmiecą. Problemem jest także wyrzucanie odpadów niezgodnie z ich przeznaczeniem. Niestety, wciąż nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo nam to szkodzi.

Przestańmy wyrzucać baterie czy leki do zwykłych śmietników – przecież w aptekach i sklepach mamy specjalne pojemniki na tego typu odpady. Zarówno baterie, jak i lekarstwa nie powinny trafiać na wysypiska, bo są to odpady niebezpieczne. Nie powinniśmy również wylewać do naszych zlewów czy ubikacji pozostałości po remontach – rozpuszczalników, farb czy olejów. Nie dość, że odkładają się one w instalacjach, to oczyszczalnie ścieków często nie są w stanie przerobić tego typu odpadów.
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

O sztucznej inteligencji w życiu Kościoła

2025-10-29 20:59

[ TEMATY ]

UKSW

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

„Cyfrowa rewolucja – Antiqua et nova. Bóg – człowiek – sieć” – to tytuł ogólnopolskiej konferencji naukowej, która odbyła się dzisiaj na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

W czasie obrad dyskutowano mi.in. o prawdzie w odniesieniu do generatywnej sztucznej inteligencji, negatywnym wpływie AI na człowieka, zwłaszcza na ludzką psychikę, intelekt i duchowość, a także o uzależnieniach od mediów społecznościowych i gier komputerowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję