Reklama

Kościół

Unicka parafia

Spora grupa Ukraińców studiuje, pracuje, szuka swojego miejsca do życia w Polsce. Część z nich stanowi wspólnotę Kościoła greckokatolickiego. Na modlitwie spotykają się w Kielcach i Radomiu.

Niedziela Ogólnopolska 3/2022, str. 14-15

[ TEMATY ]

Kościół greckokatolicki

Archiwum prywatne/Wspólnota greckokatolicka św. Mikołaja w Kielcach

Ks. Igor Małysz wśród swoich parafian podczas świątecznego spotkania

Ks. Igor Małysz wśród swoich parafian podczas świątecznego spotkania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do nas na Liturgię przychodzą nie tylko grekokatolicy, ale wszyscy, którzy chcą się modlić we wschodnim rycie i w ojczystym języku – uściśla ks. Igor Małysz, greckokatolicki kapłan. Do niedzielnej Świętej Liturgii przygotowuje się w Akademickim kościele im. Jana Pawła II w Kielcach. Wypakowuje z walizki szaty liturgiczne, kielichy, bieliznę na ołtarz oraz rozstawia ikony. Te ikony napisał kielecki ikonopis Michał Płoski. Pięknie wyglądają przy zaimprowizowanym ołtarzu.

W komunii

– Nie spodziewałem się, że w Kielcach są takie niezwykłe ikony – mówi. Jest wdzięczny za ten dar. Chwilę rozmawiamy o szkołach pisania ikon istniejących w Radomiu i w Kielcach. Ksiądz Igor korzysta z takich zajęć w Radomiu, uczy się pisać ikony. Są ważne, bo Kościół greckokatolicki różni się od rzymskokatolickiego w rycie zewnętrznym, w budowie liturgii, ale, co istotne – łączy się z nim teologicznie i dogmatycznie. – Jesteśmy w komunii, jesteśmy we wspólnocie Eucharystii – opowiada kapłan. Dla swoich wiernych odprawia więc Liturgie niedzielne, a w tygodniu pomaga w parafiach rzymskokatolickich i katechizuje w szkole ukraińskie dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wszystko to dzieje się na poziomie pozwoleń i porozumień między władzami obu Kościołów. Ksiądz Małysz mówi, że biskup kielecki Jan Piotrowski wykazał „wielką gościnność, życzliwość i zainteresowanie” ich wspólnotą, równie życzliwie przyjął grekokatolików ówczesny biskup radomski Henryk Tomasik. – Z obecnym biskupem Markiem Solarczykiem dopiero się poznajemy, ale jest komfortowo – wyjaśnia.

Dzięki zgodzie biskupa kieleckiego i biskupa radomskiego ks. Małysz – administrator parafii greckokatolickiej Wniebowstąpienia Pańskiego w Radomiu – może sprawować Msze św. i służyć wspólnocie greckokatolickiej w Radomiu i Kielcach, korzystając z „naszych” kościołów. Czyni to od ok. półtora roku. Jest to obszar terytorialny diecezji przemysko-warszawskiej Kościoła greckokatolickiego.

Kapłan podkreśla, że jego posługa ma odniesienie nie do tradycyjnej diaspory, złożonej głównie z Łemków i Bojków (która w dużym stopniu ukształtowała się m.in. po wysiedleniach akcji „Wisła”), ale do współczesnej emigracji. Skierowanie do tej pracy ks. Małysza (i jeszcze ok. 10 kapłanów greckokatolickich) jest wyrazem troski biskupów greckokatolickich o to, by tej nowej emigracji zapewnić opiekę duszpasterską. – W tym sensie stanowimy odpowiedź na wyzwania czasów i nową odsłonę w Kościele greckokatolickim – tłumaczy kapłan.

Kim są jego parafianie? Czy to głównie studenci? – Ależ nie – ks. Igor rozwiewa ten stereotyp. Owszem, studentów z Ukrainy jest w polskich miastach dużo, ale niekoniecznie szukają oni wspólnoty Kościoła. Znaczna część z nich pochodzi ze wschodniej Ukrainy, z Kijowa, Charkowa, Odessy czy Dniepropietrowska, ale ci deklarują się jako prawosławni.

Wspólnoto, trwaj!

Reklama

– Moi wierni to głównie emigranci zarobkowi, są wśród nas młode rodziny, które prowadzą w Polsce małe biznesy, są kosmetyczki, opiekunki, mężczyźni związani z branżą budowlaną. Oni mają dzieci – to dla nich są te cukierki w mojej torbie. W Kielcach mieliśmy św. Mikołaja... – opowiada kapłan. Sam pochodzi z okolic nadgranicznych, z okręgu lwowskiego, i ma polskie korzenie, po dziadku wysiedlonym z Hrubieszowa. Dzięki polskiej telewizji odbieranej w jego miejscowości świetnie nauczyli się z bratem języka polskiego.

Wspólnota w Radomiu liczy ok. 60-70 osób (ok. 40 uczestniczy we Mszach św.), a w Kielcach jest ok. 20 regularnie spotykających się wiernych. Ksiądz Igor zaznacza, że przyzwyczaił się już do ich mobilności, choć przyznaje, że czasami przysparza mu to zmartwień. – Coś zbudujesz, ludzie się zżyją i nagle bach, nie ma ich, gdzieś tam znajdą pracę i idą dalej. Zjawisko to jednak jest dość powszechne w skali całej Europy i świata. Migracje, ruchy narodów, poszukiwanie innego miejsca do życia, akceptacja tych innych w nowych miejscach zawsze były motorem napędowym cywilizacji, czyż nie tak? Zaakceptowałem to – stwierdza kapłan. On sam, jak to ksiądz, też jest zawsze gotów do drogi, choć – „u nas jest to bardziej skomplikowane, bo niektórzy mają rodziny” – mówi. Ksiądz Małysz ma żonę, dwie córeczki i kilkumiesięcznego synka. Wyboru: związek małżeński czy celibat przyszli księża greckokatoliccy muszą dokonać przed święceniami.

Za najważniejsze na tym etapie, w obecnych realiach, obciążonych destrukcyjnym wpływem pandemii, ks. Igor uważa przetrwanie wspólnoty. Młode małżeństwo z wózkiem, które właśnie wkracza do kościoła, dobrze rokuje. Taras i Iruna z córeczkami są już dość długo w Kielcach, a Witalij i Marianna z synkiem przyjechali niedawno. Rodzice pracują, dzieciaki są w przedszkolach, zerówkach. Po prostu życie się toczy...

Reklama

Gdy spotykamy się w Kielcach, greckokatolicka wspólnota przygotowuje się właśnie do świąt Bożego Narodzenia, które przypadają 7 stycznia (z Wigilią 6 stycznia). Modlą się i śpiewają kolędy w rodzimym, ukraińskim języku. Kolejnym wielkim świętem, poprzedzonym wigilią i wieczerzą, jest Chrzest Pański, z poświęceniem „jordańskiej” wody. Najważniejsza pozostaje Wielkanoc pełna symboliki.

Ulubionym miejscem peregrynacji wiernych z parafii ks. Igora jest, od dwóch lat, Jasna Góra. Tradycyjna diaspora, m.in. Łemkowie i Bojkowie, preferują swoje niezmienne, owiane tradycją i historią obiekty kultu, np. Święta Góra Jawor, tak ważna dla Łemków.

Statystyka

Wiele nas łączy, a niewiele dzieli. Warto pamiętać, że rzymskokatolicki Kościół nie jest jedyny – aż 22 Kościoły pozostają w łączności z Ojcem Świętym.

Kościół greckokatolicki zaliczany jest do grona katolickich Kościołów wschodnich. Powstał w wyniku unii brzeskiej, podpisanej w 1596 r. między Stolicą Apostolską i mniejszością prawosławnych władyków na synodzie w Brześciu Litewskim. Jest to Kościół obrządku bizantyjsko-ukraińskiego, uznający władzę i autorytet papieża. W 2015 r. liczył ok. 55 tys. wiernych i 82 duchownych w 128 parafiach. Polscy biskupi greckokatoliccy wchodzą w skład Konferencji Episkopatu Polski. Kościół ten zrzesza głównie ludność pochodzenia ukraińskiego.

2022-01-11 08:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielkanoc w Kościele greckokatolickim

[ TEMATY ]

Kościół greckokatolicki

Karol Porwich/Niedziela

Dziś w nocy po blisko 50 dniach przygotowania i Wielkiego Postu wierni Kościoła greckokatolickiego i innych Kościołów wschodnich, podczas nocnej liturgii wyśpiewali radosne "Christos woskriesie", "Woistinu woskriesie" – Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał - tym samym kończąc okres pokuty.

Jak tłumaczy ks. Wasyl Berkyta, proboszcz łódzkiej wspólnoty greckokatolickiej, wieczorne uroczystości rozpoczynają się od odmówienia modlitw nagrobnych, które wygłaszane są przy płaszczenicy (płótnie z namalowanym przedstawieniem umarłego Chrystusa), którą następnie duchowny przenosi do ołtarza. Tam przechowywana jest do Wniebowstąpienia Jezusa – podkreślił duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga na oszustów podszywających się pod parafię - apel proboszcza z Lublina po pożarze kościoła

2025-12-29 07:31

[ TEMATY ]

pożar

Lublin

pożar kościoła

Archidiecezja Lubelska/Małgorzata Oroń

Ksiądz Waldemar Sądecki, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie, apeluje do wiernych, by uważali na oszustów, którzy mogą wykorzystać tragedię, jaką był pożar kościoła, dla własnych korzyści - informuje Radio Lublin.

– Zdajemy sobie sprawę z tego, że na takich zgliszczach ktoś może mieć jakiś swój własny interes. Informujemy oficjalnie, że nie prowadzimy żadnych dziwnych zbiórek. Są tylko dwie możliwości. Pierwsza to jest wpłacenie na konto parafii, które jest na stronie internetowej. Można też oczywiście przyjść i złożyć gotówkę w kancelarii, w zakrystii. Będzie też zbiórka w kościołach naszej archidiecezji. Natomiast nie chodzimy po domach, nie wysyłamy żadnych SMS-ów. Żadnej takiej akcji nie prowadzimy. Jeśli będziemy ja prowadzić kiedykolwiek, to na naszej stronie internetowej będzie o tym informacja - mówi.
CZYTAJ DALEJ

Realizacja ważnego zadania

2025-12-29 23:12

Archiwum stowarzyszenia

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowiek zakończyło projekt budowy na Cmentarzu Podgórki Tynieckie i Cmentarzu Prądnik Czerwony w Krakowie nagrob-ków na 21 zbiorowych mogiłach dzieci nienarodzonych.

Gmina Kraków dokonuje systematycznych pochówków dzieci martwo urodzonych w kra-kowskich szpitalach, których rodzice rezygnują z organizacji pogrzebu indywidualnego. -Nie tylko osadziliśmy nagrobki na mogiłach, ale zobowiązaliśmy się do pieczy nad grobami do końca obecnego okresu dzierżawy każdego z miejsc pochówku, a po jego upływie – do przy-jęcia odpowiedzialności finansowej za przedłużenie tego okresu na dalsze lata. Obecnie mo-żemy zatem powiedzieć, że wszystkie zbiorowe groby dzieci martwo urodzonych z pogrze-bów gminnych w Krakowie zostały przez nas odpowiednio zaopiekowane. Jako najstarsza organizacja pro-life w Krakowie uważamy, że to nikt inny, ale to właśnie nasze stowarzysze-nie jest w pierwszej kolejności zobowiązane do realizacji tak ważnego zadania – wyjaśnia Wojciech Zięba, prezes stowarzyszenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję