Reklama

Niedziela Lubelska

Prezenty z sercem

Co kupić pod choinkę? Jedyne w swoim rodzaju prezenty na święta Bożego Narodzenia oferuje „Misericordia”.

Niedziela lubelska 50/2020, str. V

[ TEMATY ]

święta

Boże Narodzenie

WTM Misericordia

Chcąc sprawić radość bliskim, warto skorzystać z oferty „Misericordii”

Chcąc sprawić radość bliskim, warto skorzystać z oferty „Misericordii”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu rodzinach w czas adwentowego oczekiwania na święta wpisują się przygotowania prezentów pod choinkę. Ciekawą propozycją są wyroby rękodzieła Warsztatu Terapii Zajęciowej „Misericordia”. Jak podkreśla kierownik placówki Jadwiga Leśniewska, takie prezenty na pewno nie przypominają tych z sieciówek, gdzie są dziesiątki identycznych przedmiotów. Małe dzieła sztuki, wykonane z niezwykłą starannością przez uczestników WTZ w ramach terapii osób z zaburzeniami psychicznymi, są piękne i niepowtarzalne.

Skuteczna pomoc

Reklama

Warsztat Terapii Zajęciowej „Misericordia” działa w ramach Charytatywnego Stowarzyszenia Niesienia Pomocy Chorym „Misericordia”, które opiekuje się osobami niepełnosprawnymi, szczególnie z zaburzeniami psychicznymi. – Każdego roku obserwujemy zwiększający się odsetek ludzi chorujących psychicznie. Pandemia może nasilić ten problem – mówi Leśniewska. Do „Misericordii” trafiają osoby ze schizofrenią i chorobą dwubiegunową, ale są też podopieczni z padaczkami, z niedosłuchem, z niepełnosprawnością fizyczną, z upośledzeniami intelektualnymi, autyści… Pomoc jest adresowana do osób, które są po dłuższej chorobie i z orzeczeniem o niepełnosprawności. – Długi przebieg choroby wybija te osoby z życia społecznego. Zdarza się, że człowiek dotychczas samodzielnie funkcjonujący, pod wpływem choroby nie jest w stanie zrobić sobie herbaty. Takie placówki jak nasza, poprzez kompleksową i profesjonalną pomoc umożliwiają ludziom powrót na nowo do społeczeństwa – wyjaśnia pani kierownik, i podkreśla z dumą, że udało się pomóc już wielu osobom. Ważne, by chorzy nie kryli się ze swoim problemem. – W samotności jest bardzo trudno odzyskać dawne życie. W czasie choroby lub po leczeniu nie można zostawać samemu. Warto szukać pomocy u specjalistów – przekonuje Leśniewska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rękodzieło artystyczne może być pięknym i niepowtarzalnym upominkiem.

Podziel się cytatem

Codzienna praca

„Micericordia” skutecznie prowadzi rehabilitacją społeczną i zawodową. Pracuje nad przywracaniem podstawowych umiejętności, by osoba niepełnosprawna mogła ponownie odnaleźć miejsce na rynku pracy i jak najlepiej samodzielnie radziła sobie w codziennym życiu. W warsztatach odbywa się to poprzez udział w zajęciach oferowanych przez siedem pracowni: rękodzieła, krawiecką i prac ręcznych, poligraficzną, porządkowo-dekoratorską, pamiątkarską, introligatorską i gospodarstwa domowego. Poprzez zajęcia manualne uczestnik uczy się koncentracji, ułożonego przejścia konkretnych etapów od początku do końca wykonania danego przedmiotu. Przy tym są również zajęcia z psychologiem, fizjoterapeutą i specjalistą od rehabilitacji społecznej. Prowadzą je świetnie przygotowani fachowcy, jednocześnie pasjonaci pracy z człowiekiem potrzebującym pomocy. Chociaż pandemia komplikuje życie, warsztaty nie zawiesiły działalności. Zajęcia prowadzone są zdalnie, a kontakt odbywa się za pośrednictwem internetu lub telefonu. Wiele z wypracowanych teraz rozwiązań będzie wykorzystanych w przyszłości.

Wyjątkowe upominki

Ze względu na obostrzenia epidemiologiczne nie mogą odbywać się kiermasze prac wykonanych w warsztatach; do odwołania nieczynny jest sklepik przy ul. Głuskiej 138 w Lublinie. Dla zainteresowanych ofertą rękodzieła, „Misericordia” proponuje dwie formy sprzedaży: punkt przy kościele Świętej Rodziny w Lublinie (ul. Jana Pawła II), czynny we wszystkie niedziele Adwentu po Mszach św., oraz za pośrednictwem strony internetowej. Na www.wtzlublin.pl można zapoznać się z bogatą ofertą bożonarodzeniowych upominków, dekoracji, biżuterii, kartek świątecznych. Dzięki takim zakupom osoby niepełnosprawne zyskują środki na rehabilitację, a nasi bliscy mogą otrzymać wyjątkowy upominek.

2020-12-09 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Lidio! Czy rzeczywiście wiemy o Tobie niewiele?

To prawda, że nie za dużo o mnie wiadomo. Nawet mi to odpowiada. Moje imię też za wiele o mnie nie mówi, bo oznacza przecież „kobieta z Lidii”. A zatem wskazuje tylko na moją rodzinną krainę. Właściwie tylko dwa wersety Nowego Testamentu dotyczą mojej osoby (zob. Dz 16, 14-15). Wydaje mi się, że czasem dobrze jest nie wiedzieć o kimś za dużo. Zbytnia wiedza bowiem prowadzi niejednokrotnie do niepotrzebnych plotek, domysłów, a w konsekwencji do przekłamań na temat danego człowieka. Powiem jednak parę słów o sobie. Pochodzę z Tiatyry. To miasto było usytuowane ponad 100 km na północ od Efezu w Azji Mniejszej. Jako osoba uzdolniona artystycznie, posiadałam m.in. dar komponowania muzyki. Byłam bardzo pracowita. Ciągle zajęta tworzeniem czegoś, co nadawałoby sens nie tylko mojemu życiu. Odznaczałam się wrażliwością na piękno, szczególnie na kolory. Chętnie udzielałam pomocy potrzebującym. Może to wynikało z tego, że byłam kobietą zamożną. Zajmowałam się przecież handlem, sprzedając purpurę. Generalnie wiodłam dostatnie życie. Niemniej zawsze czegoś mi brakowało w pogańskim świecie, który mnie otaczał. W politeistycznym galimatiasie różnorakich wierzeń brakowało mi sensu i ładu. Potrzebowałam tych wartości, aby móc w pełni się rozwijać i dalej tworzyć swoją egzystencję. Dlatego też szybko i na zawsze zakochałam się w Proroku z Nazaretu, o którym tak pięknie opowiadał Paweł z Tarsu, kiedy przybył do Filippi. Przyjęłam chrzest w imię Jezusa Chrystusa wraz z całym moim domostwem. Można powiedzieć, że w ten sposób jestem pierwszą poganką - Europejką, która stała się chrześcijanką. Bardzo się cieszę, że Pan wybrał mnie na swoją uczennicę. Ochoczo udzielałam gościny nie tylko Apostołowi Narodów, lecz także innym braciom i siostrom w wierze. Dzięki swojemu majątkowi wspomagałam też finansowo pierwszą wspólnotę chrześcijańską w Filippi. Dokończyłam żywota, będąc kobietą spełnioną i szczęśliwą, że mogłam służyć żywemu Bogu obecnemu w drugim człowieku. Na koniec życzę wszystkim, aby niczego w życiu nie robili ze względu na ludzki podziw, popisując się przed innymi i zyskując popularność. Tego typu postawa prowadzi do zguby, bo człowiek zatraca zdrowy dystans do samego siebie. Niech inni wiedzą o nas tyle, ile potrzeba. Bóg zaś niech błogosławi ludziom stającym przed Nim w prawdzie i pracującym zawsze nie dla swojej chwały, lecz dla chwały „Tego, Który jest i Który był, i Który przychodzi” (Ap 1,4).
CZYTAJ DALEJ

Wyrazy współczucia abp. Andrzeja Przybylskiego po śmierci górników

2025-12-23 11:10

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Vatican Media

Abp Andrzej Przybylski zapewnia o swojej modlitwie po wypadku w KWK Pniówek.

Szanowny Panie Prezesie,
CZYTAJ DALEJ

Polonez Boga. Królowa polskich kolęd

2025-12-23 20:07

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.

Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję