Reklama

Niedziela Lubelska

Na spotkanie z Matką

Piesza pielgrzymka na Jasną Górę w czasie pandemii przyjęła formułę modlitewnej sztafety.

Niedziela lubelska 33/2020, str. III

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Paweł Wysoki

Pielgrzymi wyszli na szlak z pasterskim błogosławieństwem

Pielgrzymi wyszli na szlak z pasterskim błogosławieństwem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze kilka tygodni temu pielgrzymka na Jasną Górę była pod znakiem zapytania, a dziś stała się faktem. To wielka radość i wielka łaska – powiedział ks. Mirosław Ładniak, przewodnik 42. Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. – Wierzmy w potęgę modlitwy, idziemy przez Maryję do Boga – podkreślił podczas oficjalnego rozpoczęcia rekolekcji w drodze. Pielgrzymkowa wspólnota zawiązała się wczesnym rankiem 4 sierpnia w archikatedrze lubelskiej podczas Mszy św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Z pasterskim błogosławieństwem na szlak wyruszyło pierwszych 150 osób.

Droga do nieba

– Piesza pielgrzymka na Jasną Górę, tak jak wiele dziedzin naszego życia społecznego i religijnego, napotyka w tym roku na pewne trudności i przeszkody związane z pandemią koronawirusa – powiedział abp Budzik. – Dobrze więc, że patronują jej dwaj wielcy ludzie Kościoła: św. Jan Maria Vianney i kard. Stefan Wyszyński, których życie przypadło na szczególnie trudne czasy. Mimo niezwykłych okoliczności (w przypadku św. Jana Vianneya to rewolucja francuska) potrafili wznieść się na wyżyny świętości. Oddali wielką przysługę Kościołowi, przyczyniając się do odnowienia życia religijnego i moralnego. Stali się przykładem dla kolejnych pokoleń wierzących, jak iść za Chrystusem – wyjaśnił metropolita. Za proboszczem z Ars przypomniał, że „wiara jest światłem, które rozprasza mgłę i sprawia, że nad duszami wschodzi słońce”. Przywołał też zawołanie biskupie głównego patrona pielgrzymki, kard. Wyszyńskiego: Soli Deo (samemu Bogu). Prymas Tysiąclecia, związany z Lublinem przez studia na KUL oraz biskupstwo w powojennych czasach, jest wzorem oddawania życia na chwałę Bogu i służby bliźnim w Kościele. Abp Budzik zachęcał pielgrzymów, by na wzór kard. Wyszyńskiego wpatrywali się w duchowe piękno Maryi i od Niej uczyli się, jak wędrować po drogach życia ku świętości.

Trud i łaska

Ograniczenia pielgrzymki, wynikające z rygoru sanitarnego, dla wielu pątników są trudnym doświadczeniem. Każdego dnia na trasie nie może być więcej niż 150 osób. Nie ma też noclegów ani spotkań z mieszkańcami mijanych miejscowości. Do 14 sierpnia po pielgrzymkowym szlaku kursują autokary, które na kolejne etapy dowożą pątników z Lublina, Puław, Lubartowa, Chełma, Kraśnika, Świdnika, Łęcznej, Kraśnika i Krasnegostawu. Pielgrzymom, którzy przez wiele lat pół sierpnia spędzali w drodze na Jasną Górę, tym razem musi wystarczyć jeden dzień. – To moja 15. pielgrzymka. Chociaż będę szła tylko jeden dzień, czuję się tak, jakbym miała wędrować 2 tygodnie. Codziennie będę słuchać nauk rekolekcyjnych i łączyć się z pielgrzymami przez internet, a wieczorem w katedrze zaśpiewam Apel Jasnogórski. To trudna pielgrzymka, ale i bardzo trudny rok, zupełnie inny niż poprzednie lata. Jestem pewna, że z Jezusem i Maryją damy radę! – dzieli się Anna. Ryszard jest jednym z najstarszych pątników, jeśli chodzi o staż; nie opuścił żadnej lubelskiej pielgrzymki, a wcześniej wędrował z Warszawy i z Łodzi. – To moja 44. pielgrzymka. Żal, że mogę iść tylko jeden dzień, ale co zrobić. Na pielgrzymkę czekam cały rok, to moje życie – podkreśla. Jako dowód wskazuje na kapelusz, na którym roi się od znaczków – pamiątek tysięcy kilometrów spędzonych na wędrówce do Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-08-12 08:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Mariusz Frukacz: Musimy zawalczyć o miejsce życia wiecznego w naszym myśleniu

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Klub Inteligencji Katolickiej

ks. Mariusz Frukacz

O. Michał Bortnik/Jasna Góra/Twitter

– Musimy zawalczyć o miejsce życia wiecznego w naszym myśleniu i przywrócić mu zmartwychwstanie – powiedział ks. Mariusz Frukacz, redaktor Tygodnika Katolickiego „Niedziela” i kapelan Klubu Inteligencji Katolickiej w Częstochowie, który 21 listopada w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze przewodniczył Mszy św. podczas 40. pielgrzymki Klubów Inteligencji Katolickiej i z okazji 40. rocznicy powstania KIK-u w Częstochowie.

Z uwagi na obostrzenia sanitarne do sanktuarium pielgrzymowali tylko nieliczni przedstawiciele KIK-ów. Pozostali łączyli się w modlitwie duchowo i dzięki transmisji internetowej.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy papież nie może spać... uczy się języków obcych w internecie

2025-12-22 07:07

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

„Jesienią inny użytkownik (aplikacji) zauważył profil z imieniem Robert, ten sam, którego kardynał Prevost używał na Twitterze, nim został papieżem” - podkreślił rzymski dziennik. Osoba używająca tego konta najczęściej uczyła się, gdy w Rzymie było po godz. 3 - dodał. Jeden z użytkowników zwrócił się do niej bezpośrednio z pytaniem: „Ojcze Święty, jest trzecia nad ranem, co Ojciec tu robi o tej porze?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję