W maryjnym sanktuarium w Sulisławicach odbył się koncert kolęd w wykonaniu Orkiestry Koncertowej i solistów Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
Noworoczne spotkanie w sanktuarium w Sulisławicach rozpoczęła Msza św. sprawowana pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Wraz z nim Eucharystię sprawowali: ks. Artur Traczewski CR, kustosz sanktuarium, oraz ks. Romuald Półtorak CR. We wspólnej modlitwie uczestniczyli licznie zebrani wierni oraz artyści z reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, którzy muzyką i śpiewem upiększyli liturgię.
Reklama
– Kiedy przygotowujemy się do świąt Bożego Narodzenia, a potem gdy je przeżywamy, można ulec nieraz iluzji, że nastąpiła jakaś rewolucyjna zmiana na lepsze w porównaniu do tego, co było dotąd. To jednak często tylko miraże. Jeśli podczas świąt Bożego Narodzenia zabrakło osobistego spotkania z Chrystusem, będzie podobnie, jak ze snem, który w pewnym momencie się kończy. A kiedy człowiek się budzi, wszystko wygląda identycznie jak wcześniej, a może nawet gorzej. Wierzę jednak, że coś z tych świąt pozostanie i kiedy już rozbierzemy choinki, zdejmiemy dekoracje, przestaniemy śpiewać kolędy, będziemy inni, naprawdę lepsi, bardziej otwarci na Boga i wrażliwsi na drugiego człowieka. Dzieciątko Jezus nie zleciło Mędrcom ze Wschodu żadnej misji specjalnej ale ich odmieniło, zmieniło ich życie. Podobnie stanie się z nami, jeśli przyjmiemy z wiarą Komunię św. i będziemy adorowali Najświętszy Sakrament. Jeśli wsłuchamy się w słowo Boże i pozwolimy mu się prowadzić jak Mędrcy Gwieździe Betlejemskiej – mówił w homilii bp K. Nitkiewicz.
Po Mszy św. artyści z Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego zaprezentowali program kolędowy pt. „Pokój światu, radość ludziom”. Nie zabrakło w nim tradycyjnych kolęd i pastorałek, jak i utworów bożonarodzeniowych w nowej aranżacji. Zespół wystąpił pod batutą: ppłk. Marcina Ślązaka i mjr. Dariusza Kaczmarskiego. Kolędy wykonali soliści: Paulina Gocałek, Piotr Rafałko, Jan Kierdelewicz, Natalia Kaczorowska i Judyta Nowak-Labuń.
Zespół Artystyczny Wojska Polskiego ukazuje bogactwo kultury narodowej.
Podziel się cytatem
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach jest jednym z bardziej znanych w diecezji sandomierskiej miejsc poświęconych Matce Bożej. Tworzy go zabytkowy zespół dwóch kościołów. Stary, mniejszy rozmiarami, zachował późnoromańskie detale architektoniczne. Nowy, neogotycki z II połowy XIX wieku, powstał wskutek rozwoju sanktuarium. W tym drugim zawieszony jest cudowny obraz Matki Boskiej Bolesnej zwanej w tym wizerunku przez miejscowych Matką Boską Sulisławską. Jego dzieje – zarówno te najwcześniejsze jak i późniejsze – a także współczesne losy są niezwykłe. Od roku 1951 pieczę nad sanktuarium oraz parafią sprawują Księża Zmartwychwstańcy, którzy dokładają wszelkich starań, aby rozsławić łaskami słynący obraz.
W niedzielę 1 stycznia wieluńscy niepełnosprawni, zrzeszeni we wspólnocie Betel im. Św. Franciszka z Asyżu, spotkali się na swojej comiesięcznej Mszy świętej. Eucharystię, pierwszą w Nowym Roku 2017, poprzedziło wspólne kolędowanie. Kolędowali członkowie Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji, ks. Mariusz Sztaba, kapelan niepełnosprawnych i niepełnosprawni ze swoimi opiekunami.
W homilii ks. kapelan przybliżył obecnym postać Bożej Rodzicielki, która wtedy, gdy nadeszła pełnia czasu, powiła Syna, przez którego otrzymaliśmy przybrane synostwo Boże, św. Józefa oraz pojęcia bliźniego, solidarności, pokoju. Mówił też o pasterzach, którzy jako jedni z pierwszych przywitali i adorowali Nowonarodzonego i jako pierwsi nowinę o narodzeniu ponieśli w świat. Ksiądz celebrans próbował wspólnie z uczestnikami Eucharystii znaleźć odpowiedź na pytania, – dlaczego Chrystus przyszedł na świat, jako człowiek i dlaczego chciał urodzić się w normalnej, pełnej rodzinie ( tu wspomnienie piątkowej uroczystości Świętej Rodziny i przypomnienie Credo). Popatrzcie na stajenkę, mówił, a zobaczycie opisane w Ewangelii sceny z betlejemskiej nocy Bożego Narodzenia – brak miejsca w gospodzie, osła, na którym brzemienna Maryja przybyła do Betlejem; posłuchajcie kolęd, które też są zapisem tamtych wydarzeń… Zwracając uwagę na słowa widniejące na planszy „Idźcie i głoście”, mówił, bądźcie jak pasterze, idźcie i głoście nowinę o narodzeniu Chrystusa swoim bliskim, znajomym, by zechcieli przychodzić na spotkanie z Chrystusem. Módlcie się także o pokój na świecie.
Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie
Nie wszyscy wiedzą, że kardynał Karol Wojtyła miał swoją siedzibę w Rzymie – małe mieszkanie w Kolegium Polskim na wzgórzu awentyńskim. Na parterze budynku zajmował się mały apartament z salonem, gabinetem oraz sypialnią z łazienką. Za każdym razem, gdy przyjeżdżał do Rzymu, kardynał zatrzymywał się właśnie tutaj - 14 października wyjechał stąd na drugie konklawe w 1978 r. i już nigdy tu nie mieszkał. Prawdę mówiąc wrócił, ale nie jako mieszkaniec Kolegium tylko jako Papież. Jego ubrania, dokumenty, zapiski i różne przedmioty pozostały w tym małym apartamencie.
Niestety, stary budynek Kolegium wymagał remontu, a prace postępowały powoli. Kardynał Stanisław Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, spotkał się w tym roku z premier Włoch Giorgią Meloni i rozmawiał z nią, między innymi, o problemach związanych z remontem Kolegium i pomieszczeń, w których przez lata mieszkał kardynał Wojtyła. Premier zgodziła się wesprzeć renowację Kolegium i utworzenie muzeum Jana Pawła II w Rzymie dla upamiętnienia Roku Świętego 2025. W ten sposób w stolicy Włoch w odrestaurowanym Kolegium polskim powstał niewielkie, ale wyjątkowe muzeum poświęcone człowiekowi, który przez prawie 27 lat był Biskupem Rzymu.
Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.
Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.