Reklama

Wiadomości

Brakuje robotników

Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Łk 10, 2). Paweł: – Moja pięcioletnia córka Marysia zapytała mnie: A kto to jest wikary?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dużą radość sprawia mi pytanie twojej córki i jej ciekawość spraw „kościelnych”. Marysia uczy się bardzo szybko. Bogu dzięki za „instytucję” rodziców, którzy zgodnie ze zobowiązaniem chrzcielnym starają się, jak tylko mogą, dbać o rozwój życia Bożego w swoich dzieciach.

Twoja córeczka szybko się nauczy, kim jest wikariusz parafii, bo jesteśmy sąsiadami, a poza tym będziemy widywać się w kościele i już niedługo również w szkole.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do rzeczy

Obowiązujący dziś Kodeks prawa kanonicznego, który dla członków Kościoła łacińskiego ogłosił św. Jan Paweł II 27 listopada 1983 r., zawiera również zapisy dotyczące wikariuszy parafialnych. Czytamy w nim m.in., że wikariusze przydzieleni proboszczowi, jako jego „współpracownicy i uczestnicy jego troski, wspólną z proboszczem radą i gorliwością oraz pod jego władzą, wykonują dzieło pasterskiej posługi”.

Jakie to piękne, że Pan posyła księży i pragnie ich gorliwości. Zauważ, Pawle, że oni uczestniczą w pasterskiej służbie Jezusa, Dobrego Pasterza.

Co dalej?

Reklama

Też się nad tym zastanawiam, co będzie za kilka lat, czy będą księża na polskiej ziemi. Jezus pewnego razu siedemdziesięciu dwóm, wybranym spośród uczniów, posyłając ich przed sobą, polecił, aby prosili „Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”. Czy jednak znajdą się chętni? Będą wtedy, jeśli w rodzinach dzieci będą wychowywane do służby Bogu.

Skąd wiedzieć, że dane dziecko będzie księdzem? Chodzi o to, by służby Bogu uczyć nie wybrane, ale wszystkie dzieci. A Pan już jednych wyprawi do małżeństwa, innych do święceń, jeszcze innych do życia zakonnego lub innej formy dawania siebie ludziom w życiu w pojedynkę.

Zadaj sobie, mój drogi, trud zastanowienia się nad tym czy Marysia widzi w Tobie sługę Bożego. Popatrz, jak ona w was się wpatruje. Jeśli będziesz żył jak Ojciec, a przecież jesteś uzdolniony „do uczestnictwa w dziale świętych w światłości” (Kol 1, 12), to ona, ku Twojej wielkiej radości, zrobi kilka kroków dalej.

Po co to wszystko?

Tak, warto często zadawać sobie to pytanie. Czy konieczna jest duża liczba księży? Czy nie wystarczyłoby kilka kościołów na powiat, ogromnych, jak nasze katedry, a w nich kilka Mszy św. niedzielnych z licznym udziałem wiernych? (Byłoby to też lepsze wizerunkowo, jak na dawnych zdjęciach z przepełnionych kościołów z czasów okupacji sowieckiej, kiedy trudno było podjąć budowę świątyni). Oczywiście, że nie. Kościół potrzebuje osobistych, braterskich relacji, potrzebuje małych wspólnot. Już na początku Eucharystia była sprawowana po domach, a nie w pełnej wspólnocie Kościoła (por. Dz 2, 46).

Jak mogę pomóc?

Reklama

Jedną rzecz Ci powiem tym razem: korzystaj z daru księży. Nie „oszczędzaj” ich, osobiście i rodzinnie. I módl się, żeby promieniowali ojcostwem dojrzałym, pokornym i otwartym. Wyraża się to też w ciągłej dostępności, ale też w tym, co pokazuje Jezus, oddalając się na miejsce pustynne, czyli w dbałości o swoją relację z Ojcem (por. Mk 1, 35).

Najważniejsze jednak na dziś dla Ciebie i Twoich bliskich jest pójście za Jezusem. Ksiądz może Ci w tym jedynie pomóc, nie zrobi tego za Ciebie. Mam nadzieję, że Marysia też dzięki Twojemu przykładowi zachwyci się Jezusem, którego dasz jej poznać jak najszybciej, pokocha Go i pójdzie za Nim. Może kiedyś wychowa świętego księdza, świętego dzięki jej przykładowi życia nie dla siebie, tylko dla Pana.

Do zobaczenia na Bożych ścieżkach. I wzrastaj w wierze jak Marysia, zawsze krok przed nią idąc z Panem, Dobrym Pasterzem, drogą Kościoła.

2017-09-13 11:20

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: wysoka grzywna dla księdza za pomoc bezdomnym?

[ TEMATY ]

kapłan

Bożena Sztajner/Niedziela

Skazania na zapłacenie grzywny w wysokości 12 tys. euro zażądała prokuratura dla 70-letniego ks. Gérarda Riffarda z Saint-Etienne we Francji, który dawał schronienie bezdomnym w lokalu należącym do parafii. Od czterech lat duchowny kieruje stowarzyszeniem Anticyclone, zajmującym się pomocą ludziom niemającym miejsca zamieszkania.

Siedem lat temu ks. Riffard zaczął przyjmować ich na nocleg w swoim mieszkaniu. Ich liczba wzrosła do 40, w tym wielu pochodzących z Demokratycznej Republiki Konga. Spali oni w przykościelnej sali parafialnej. Duchowny przyjmował ich mimo zakazującego mu tego rozporządzenia władz miasta z lutego 2013 r. Uznały one, że pomieszczenia te nie spełniają „norm bezpieczeństwa”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do potrzebujących: każdy człowiek nosi w sobie królewską godność

2025-12-21 13:31

[ TEMATY ]

wigilia

ubodzy

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

- Każdy człowiek, niezależnie od tego w jakich warunkach zewnętrznych żyje, jak na zewnątrz wygląda, nosi w sobie królewską godność i wielką wielkość. Bardzo wszystkim wam życzę, żebyście w te święta ciągle ją w sobie odkrywali i wszystkim życzę, żeby także w was wszyscy odkrywali właśnie to - wielką godność królewską. I żeby nie zabrakło nikomu w te święta chleba - życzył kard. Grzegorz Ryś uczestnikom 29. Wigilii dla potrzebujących na Rynku Głównym w Krakowie.

- Myślałem, że jadę do Krakowa, a tu się okazuje, że przyjechałem do Betlejem, co mnie bardzo cieszy - stwierdził kard. Ryś i wyjaśnił, że nazwa miasta Betlejem znaczy „dom chleba”. - Bardzo się cieszę widząc Rynek Krakowski, który się staje domem chleba dla wielu, bardzo wielu osób. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy właśnie w ten sposób przeistaczają krakowski rynek po prostu z rynku w dom chleba - mówił nowy metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję