Reklama

Niedziela w Warszawie

Stanowisko rektora UKSW ws. materiału telewizji TVN

Rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie ks. prof. Ryszard Czekalski w oficjalnym stanowisku odniósł się do oskarżeń i szkalujących informacji, naruszających jego, pani Emilii oraz uniwersytetu dobra osobiste. Informacje pojawiły się niedawno w przestrzeni medialnej. Prezentujemy pełną treść stanowiska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Szanowni Państwo, wobec rozpowszechniania i powielania nieprawdziwych, zniesławiających informacji pragnę przedstawić Państwu stanowisko, mając nadzieję, że wpłynie ono na rzetelne postrzeganie tematu, któremu w sposób całkowicie nieuprawniony nadano ton sensacji.

Z olbrzymim ubolewaniem i zażenowaniem odebrałem materiał telewizji TVN, który traktuję jako nieuprawniony, niezgodny z prawdą, nieetyczny i co najgorsze – nastawiony na bezrefleksyjne niszczenie człowieka. Tym bardziej, że motywacją – opartego o pomówienia i nieuprawnione insynuacje – medialnego ataku na mnie są względy materialne. Jest nim mieszkanie, o którym – podobnie jak o jego właścicielce – nagle przypomnieli sobie krewni. Krewni, którzy przez lata nie wykazywali najmniejszego zainteresowania rzekomo bliską im osobą. Takie współdziałanie dwóch zaangażowanych stron (osób ubiegających się o majątek i dziennikarza telewizji TVN) doprowadziły do powstania reportażu, w którym wiele jest niedomówień i chwytliwych emocji. Te ostatnie wywołano poprzez działania nieuczciwe, a co gorsza postępując w sposób niehumanitarny i urągający prawom człowieka. Bo jak inaczej określić najście osoby chorej w centrum opiekuńczo-leczniczym? Jak inaczej określić wykorzystanie jej złego stanu fizycznego i psychicznego? Tym bardziej jest to bulwersujące!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wykorzystanie kłamstwa i podstępu by dostać się do placówki opiekuńczo-leczniczej by za wszelką cenę mieć materiał nie można uzasadniać interesem społecznym. Jest wiele metod zbierania materiału dziennikarskiego, które pozwalają dotrzeć do prawdy nie łamiąc przy tym prawa i nie czyniąc tego w sposób urągający drugiemu człowiekowi. Pod pozorem chęci ukazania prawdy (niestety tylko tej medialnej) zdeptano godność ludzką i posłużono się kłamstwem dla osiągnięcia celu jakim jest sensacyjność. Ta zaś przekłada się na oglądalność czy klikalność materiału.

A prawda? Gdzie ona jest i ile znaczy? Cóż – tę potraktowano niezmiernie instrumentalnie, albo zupełnie pominięto. Tak jak pominięto moje stanowisko i fakty w nim zawarte. Gdyby autor reportażu zechciał je przybliżyć jego materiał nie byłby wówczas tak emocjonujący i sensacyjny. Rzetelność i obiektywizm będące filarami dziennikarstwa legły w gruzach.

W materiale TVN nie odnajdziemy kluczowych informacji. Choćby o tym, że od prawie 30. lat pozostaję w bliskich, przyjacielskich relacjach z panią Emilią. Przez te kilkadziesiąt lat byłem z nią i jej najbliższym przyjacielem w dobrych i złych momentach ich życia. Razem z nimi dzieliłem radości i smutki, wspierałem i pomagałem w sytuacjach trudnych – kryzysowych. Także wtedy, gdy opuścili ją najbliżsi, gdy potrzebowała szczególnej opieki, którą otrzymała ode mnie i od członków mojej rodziny. Krewnych występujących w materiale telewizyjnym niestety z nami w tym trudnym czasie nie było.

Reklama

Do pełnej, dożywotniej opieki nad panią Emilią – jestem zobowiązany przede wszystkim przez wzgląd na naszą długoletnią – wręcz rodzinną relację. W ostatnich latach było to najpierw wspieranie w codziennych obowiązkach osoby samodzielnej, mieszkającej w swoim mieszkaniu. Niestety wraz z wiekiem przyszła choroba a jej charakter sprawił, że niezbędna stała się całodobowa opieka medyczna połączona z naszym wsparciem. Dziś oprócz lekarzy i opiekunów opiekę sprawuję zarówno ja sam, jak i moja siostra. Z pełnym oddaniem i sercem dbamy o to, by z godnością i w jak najlepszych warunkach mogła znosić trud walki z chorobą. Oboje mamy nadzieję, że Emilia wróci jeszcze do swojego mieszkania. Ono czeka na nią.

Wiele lat temu pani Emilia, będąc w pełni świadomą swoich czynów jasno wyraziła swoją wolę. Ta została w pełni zabezpieczona i przeze mnie zostanie do końca wykonana.

Chcę by wybrzmiało to wyraźnie: nie jest i nigdy nie było mi potrzebne czyjekolwiek mieszkanie, czy czyjekolwiek dobra materialne. Przyszło mi wykonać wolę drugiego – bliskiego mi człowieka i tę wolę wykonam, bo do tego się zobowiązałem. A pomoc niesiona kiedyś zdrowej, pełnej radości, dystyngowanej – a dziś schorowanej, wymagającej nieustannej pomocy i niestety upokorzonej wspomnianym materiałem kobiecie jest moim obowiązkiem. Obowiązkiem prawdziwego przyjaciela.

Dziś przychodzi mi się zmagać z fałszywymi oskarżeniami chociażby o brak odpowiedzi na korespondencję od krewnych, która to nigdy do mnie nie dotarła, o działanie z chęci zysku czy też z insynuacjami relacji osobistych mających rzekomo łączyć mnie z panią Emilią. Są to pozbawione prawdy zarzuty i trudno tłumaczyć się z takowych.

Całe swoje życie – to prywatne, to związane z posługą Kościołowi i to zawodowe – związane ze światem nauki i edukacji, oparte było i jest o wartości leżące u podstaw wiary katolickiej. Do nich zalicza się miłość, prawda, poświęcenie i poszanowanie drugiego człowieka. Z Panią Emilią byłem i będę nadal – niosąc jej pomoc, której tak bardzo potrzebuje.

Informuję także, że wobec rozpowszechniania informacji nieprawdziwych, szkalujących i naruszających dobra osobiste: moje, Pani Emilii i Uniwersytetu – podjąłem zdecydowane kroki prawne."

Ks. Ryszard Czekalski

Oceń: +41 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sukces UKSW

[ TEMATY ]

UKSW

Ks. prof. Ryszard Czekalski

doskonałość naukowa

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Minister Edukacji i Nauki przyznał kategorie naukowe 21 dyscyplinom, w których prowadzone są badania na uczelni. Od czasu poprzedniej oceny UKSW znacznie podniosło poziom prowadzonej działalności naukowej.

– Moja radość jako rektora UKSW, ale i jako prorektora odpowiedzialnego w ostatnich latach za działalność naukową, jest ogromna. Wszyscy poddaliśmy się żmudnemu procesowi ewaluacji. Wszyscy ponieśliśmy odpowiedzialność za nasz uniwersytet i bardzo za to dziękuję. Nasze wyniki są wyśmienite, możemy być z siebie dumni. Dziękuję wszystkim pracownikom, doktorantom i osobom, które przedstawiły swój dorobek naukowy do oceny ewaluacyjnej. Nie bez znaczenia jest także pomoc kadry administracyjnej, która obsługiwała wszystkie systemy i wspierała ten proces. Stajemy dziś przez wielkim wyzwaniem, aby nie tylko ten wysoki poziom utrzymywać, ale dążyć do jeszcze większej doskonałości – mówi ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski, rektor UKSW.
CZYTAJ DALEJ

Papież modli się do Maryi o pomoc dla Następcy Piotra

2025-12-13 17:04

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W homilii podczas Mszy św. sprawowanej w we wspomnienie Najświętszej Marii Panny z Guadalupe 12 grudnia Papież Leon XIV w homilii przedstawił Matce Bożej modlitewne błagania, także za siebie, jako Następcę Piotra. Modlił się m.in. słowami Jana Pawła II.

„Matko ‘Boga prawdziwego, dla którego się żyje’, przyjdź z pomocą Następcy Piotra, aby był umocnieniem w jedynej drodze, prowadzącej do błogosławionego Owocu Twojego łona tych wszystkich, którzy zostali mi powierzeni” – wzywał Leon XIV pomocy Maryi podczas Mszy św. sprawowanej 12 grudnia w Bazylice św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przed „Anioł Pański”: naszą nadzieją jest Jezus

2025-12-14 12:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Jezus jest naszą nadzieją, zwłaszcza w godzinie próby, kiedy wydaje się, że życie traci sens, a wszystko jawi się nam mroczniejsze, brakuje nam słów i uciążliwe jest dla nas słuchanie bliźniego” - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Dzisiejsza Ewangelia prowadzi nas do więzienia na widzenie z Janem Chrzcicielem, który jest przetrzymywany z powodu swojego nauczania (por. Mt 14, 3-5). Mimo to nie traci on nadziei, stając się dla nas znakiem, że proroctwo, nawet skute łańcuchami, pozostaje wolnym głosem w poszukiwaniu prawdy i sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję