Rzymskokatolickie duszpasterstwo dla Ukraińców w Lublinie (przy KUL i bazylice ojców Dominikanów) zorganizowało modlitwy na centralnym cmentarzu w Lublinie przy ul. Lipowej.

Położony pośrodku starego cmentarza kościół Wszystkich Świętych, znany z wymownych fresków świętych i skłaniających do egzystencjalnej refleksji wystroju i oświetleniu, jest bardzo często nawiedzany przez mieszkańców Lubina. W dniu patronalnego święta po uroczystej liturgii z udziałem biskupów i ekumenicznej procesji odprawiono popołudniową Mszę św. w języku ukraińskim. Podczas niej modlono się za zabitych żołnierzy i cywilne ofiary wojny. Konsul Ukrainy w Lublinie Liudmiła Smei mówiła o symbolicznym miejscu na cmentarzu, grobach żołnierzy wojska Petlury, wspólnie z Polakami walczącymi z napaścią rosyjską w 1920 roku. Dzisiaj Ukraina doświadcza niezwykle ciepłego wsparcia, o czym świadczy życzliwe przyjęcie w Polsce uchodźców wojennych.

W kazaniu ks. Grzegorz Draus, prowadzący wraz z o. Józefem Klimurczykiem OP duszpastestwo ukraińskie przy bazylice ojców Dominikanów, wskazywał na odpowiedzi w Słowie Bożym na płacz ukraińskich poetów na trudny los narodu. - W Chrystusie, biorącym udział w cierpieniu, jest odpowiedź na „poczerniałe od krwi pole ludzkiej niedoli i spustoszonej Ukrainy” (T. Szewczenko). „Ten kto o prawdę walczy, nie umiera, nie ginie. Jego mogiła to ołtarz dla całej Ukrainy” (Lesia Ukrainka) – powiedział.

Po Mszy św. odbyła się procesja do ukraińskich grobów. Używane na procesji znicze podarował Piotr Wasilewicz z fundacji „Pomagamy każdemu”, prowadzącej dom dla uchodźców i wożącej pomoc dla ofiar wojny i dla żołnierzy. Ważnym znakiem było też przyjęcie wiernych przez ks. Andrzeja Konachowicza w prawosławnej cmentarnej cerkwi pw. Niewiast niosących oleje.

Prezes fundacji wraz z panią konsul otrzymali katechizmy polsko-ukraińskie „Nasza droga do Boga”, wydane staraniem ks. Andrzeja Halemby i lubelskich ukraińskich duszpasterstw oraz „Kirche in Not”. Dwujęzyczne katechizmy sprzyjają większej integracji ukraińskich rzymsko-katolików mieszkających w Polsce, jednocześnie pielęgnujących swoje tradycje.