To była rocznica nie tylko koronacji. To był czas dziękczynienia, modlitwy i powrotu do źródeł wiary, której strażniczką od wieków pozostaje Matka Boża Bardzka.
W Bardzie Śląskim, gdzie od wieków króluje Matka Boża Strażniczka Wiary Świętej, 3 lipca wspominano 59. rocznicę nałożenia papieskich koron na cudowną figurę. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Ignacy Dec, który – jak sam wspomniał – był świadkiem tamtych wydarzeń jako młody kleryk. - Matka Boża Bardzka jest matką mojej posługi kapłańskiej i biskupiej – wyznał z prostotą i wzruszeniem.
Kaznodzieja opowiadając o biblijnym spotkaniu Maryi z Elżbietą, zadał pytanie: po co Maryja tak szybko wyruszyła w drogę? By podzielić się radością i... po prostu pomóc. Nie dla poklasku. Nie z obowiązku. Z serca.
- Dobro jest do podziału. Do dzielenia się dobrem nie wolno się ociągać, ale trzeba się spieszyć. Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą - przypomniał bp Dec cytując ks. Twardowskiego. Ile w nas takiej gotowości? Ile pośpiechu nie ku sobie, lecz ku drugim?
Po Mszy św. procesja z figurą Matki Bożej przeszła dróżkami różańcowymi. Modlitwom przewodził redemptorysta o. Zbigniew Bruzi, a dźwięki orkiestry strażackiej z Domaniowa splatały się z różańcowym rytmem serc. Bo przecież – jak śpiewamy w Magnificat – Bóg nieustannie czyni wielkie rzeczy. Trzeba tylko je zauważyć.
W uroczystościach odpustowych udział wzięli również klerycy świdnickiego seminarium duchownego wraz z ks. wicerektorem Piotrem Gołuchem.
Po kilku tygodniach, w których jego krótkie wypowiedzi dla prasy po opuszczeniu Castel Gandolfo wywołały kontrowersje, papież Leon XIV postanowił zmienić strategię. We wtorek, opuszczając rezydencję papieską, nie zatrzymał się przed dziennikarzami ani nie odpowiadał na pytania, wybierając milczenie, które wielu interpretuje jako gest ostrożności i jasności.
Do tej pory każdy wyjazd papieża z Castel Gandolfo stawał się regularnym wydarzeniem medialnym. Reporterzy i korespondenci watykańscy czekali na jego krótkie, często nieformalne komentarze, które szybko były rozpowszechniane. Spontaniczne wypowiedzi papieża - czasem o charakterze duszpasterskim, innym razem osobistym - trafiały na pierwsze strony gazet.
Okolicznościowa Msza św. w Bazylice św. Piotra pod przewodnictwem bp. Roberta Chrząszcza
Był człowiekiem uniwersalnym, ale urodzonym w konkretnej ziemi, z konkretnych łez i modlitw - mówił o św. Janie Pawle II delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Robert Chrząszcz, który w liturgiczne wspomnienie papieża Polaka przewodniczył okolicznościowej Mszy św. w Bazylice św. Piotra i wygłosił homilię. Koncelebrował metropolita wileński abp Gintaras Grušas, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy.
Nawiązując do czytania z Księgi Proroka Izajasza bp Robert Chrząszcz nazwał św. Jana Pawła II człowiekiem, który „wziął na siebie ciężar Ewangelii i niósł ją na krańce ziemi”. Papież Polak był „zwiastunem radosnej nowiny, tym, którego nogi - jak mówi prorok - były ‘pełne wdzięku’, bo szły przez wszystkie kontynenty, niosąc światu pokój i nadzieję”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.