Reklama

Dobro się rodzi pośród trudności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowy budynek papieskiej szkoły zachwyca swoim ogromem. Przestronne korytarze lśnią czystością, jakby szkoła oddana została zaledwie wczoraj. Przytulne, jasne sale lekcyjne, wielka hala sportowa, kuchnia i stołówka - wszystko urządzone z wielkim rozmachem, do pozazdroszczenia. Przed wejściem tablica, upamiętniająca nadanie imienia, pod nią kwiaty. Na szkolnym holu popiersie Jana Pawła II - niczym centralne miejsce, wokół którego ogniskują się niewidzialne nici codziennego rytmu wychowania, edukacji. „Czujemy i jego obecność i jego pomoc, codziennie - wspiera nas z góry” - mówi nie bez pewnego wzruszenia dyrektor Józefa Matuła, która od 9 maja ubiegłego roku przewodzi gminnemu Gimnazjum. Z wielką pasją opisuje historię i budowy nowego szkolnego obiektu i historię nadania imienia. „To było jeszcze za czasów poprzedniej dyrektor Zofii Suskiej - kiedy przymierzaliśmy się do przyjęcia patrona Szkoły. Właściwie, poza Kazimierzem Wielkim, nasz Papież był prawie jedynym kandydatem. Prezentować jego osoby nie było potrzeby, chociaż na godzinach wychowawczych przybliżaliśmy młodzieży świat jego wartości, osobowość i to oni sami zadecydowali jednogłośnie, że tylko Jan Paweł II. Rada Rodziców przychyliła się do wniosku młodzieży i trzeba było jeszcze przekonać władze gminy. Nie zapomnę, jak wielka delegacja uczniów, nauczycieli, rodziców poszła na sesję Rady Gminy. Marian Indyk, który był wtedy przewodniczącym Rady Gminy, pomógł nam bardzo. Konsternacja radnych, którzy nie mieli już innego wyjścia i musieli poddać pod głosowanie naszą propozycję, że Gimnazjum musi być papieskie. No i udało się, chociaż nie bez trudności - ale zawsze tak jest w życiu, że wszystko co dobre rodzi się zawsze pośród trudności. Tymi się nie zrażamy, one nas utwierdzają w pewności, że dokładamy ręki do tworzenia dobra”.
A potem wydarzenia toczyły się już lawinowo. Prośba pisana do Watykanu, odpowiedź z błogosławieństwem i podziękowania i wielkie święto w Raniżowie - 22 stycznia 2005 r., z udziałem Biskupa Ordynariusza, Jan Paweł II został ogłoszony patronem gminnego Gimnazjum. Wprawdzie szybko na szkołę padł cień żałoby, bo w niecałe trzy miesiące po tym, 2 kwietnia zmarł Papież, to jednak gimnazjalne mury i serca uczniów żyją jego osobą, nauczaniem, wartościami. To odbija się w plastycznych, recytatorskich czy konkursach wiedzy, ale to widać też w codziennej cichej szkolnej pracy. To uwidacznia się w uroczystościach na przestrzeni roku: 18 maja - w dzień Patrona, 16 października - w rocznicę wyboru, 2 kwietnia - w rocznicę śmierci. „Młodzież mamy bardzo dobrą, chętną do współpracy, otwartą, bardzo poważnie podchodzącą do swoich obowiązków. Owszem, zdarzają się też i problemy, ale szybko je rozwiązujemy - znamy ich doskonale, znamy ich środowiska rodzinne, z którymi ściśle współpracujemy. Młodzież potrafi bardzo dużo dobrego, staramy się to wykorzystywać.” - wyznaje Pani Dyrektor.
Codzienność papieskiej szkoły, w której uczy się 225 uczniów pod kierunkiem 23 nauczycieli, to cichy posiew dobra, dokonywany za przykładem swojego Patrona. Ale zasiewają go nie tylko na terenie szkoły: Gimnazjum papieskie włącza się w wydarzenia parafialne, w życie środowiska, w działalność sandomierskiej Diecezjalnej Rodziny Szkół noszących imię Jana Pawła II, jak i Podkarpackiej Rodziny Szkół Jana Pawła II. Co roku, przed egzaminami gimnazjaliści z Raniżowa - niczym maturzyści - wyjeżdżają na pielgrzymkę do Częstochowy i Łagiewnik. W tym roku szkolnym pragnę jeszcze przyjąć sztandar szkolny, marzą o pomniku Papieża obok swojej szkoły, a przede wszystkim, by uczący się tutaj i wychodzący z papieskiego gimnazjum byli dobrymi ludźmi. Takimi wartościami, czerpanymi z życia i działalności Jana Pawła II, tu się nasycają. Takie chcą nieść dalej. Dziewięć lat temu Raniżów przyjął Chrystusa, w akcie intronizacji, za swojego Pana i Króla. Cztery lata temu Gimnazjum zapragnęło z Janem Pawłem II iść w przyszłość. To wszystko świadectwo wielkości i wiary tutejszych ludzi, którzy nie zapominają na co dzień „skąd ich ród”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Wołkowicz: odsuwałem od siebie myśl, że zostanę administratorem arch. łódzkiej

2025-12-22 12:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz - Administrator Archidiecezji Łódzkiej

Bp Zbigniew Wołkowicz - Administrator Archidiecezji Łódzkiej

Administrator Archidiecezji Łódzkiej - bp Zbigniew Wołkowicz udzielił wywiadu portalowi Archidiecezji Łódzkiej, w którym odpowiada o tym, czym jest dla niego jest ten wybór, jak postrzega swoją misję w diecezji w czasie sede vacante oraz zachęca do modlitwy o wybór nowego biskupa diecezjalnego dla Kościoła w Łodzi.

Zakończyło się kolegium konsultorów, które wybrało księdza biskupa administratorem archidiecezji łódzkiej na czas sede vacante po odejściu księdza kardynała Grzegorza Rysia do Krakowa. Czym dla księdza biskupa jest ten dzisiejszy wybór?
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję